Syberyjska bajka

Tonące w śnieżnych zaspach bloki to tylko część prawdy o syberyjskiej architekturze. W kilku miastach regionu zachowały się bowiem tradycyjne, drewniane budowle. Ich przykłady można znaleźć w Tomsku, uznawanym za najstarszy ośrodek w tej części Rosji.

ALEXANDER NEMENOV/AFP/East NewsEast News

Syberyjska bajka

W owych czasach Syberia wyglądała zupełnie inaczej niż dziś. W mroźnych miasteczkach próżno było szukać kilkunastopiętrowych bloków, socmodernistycznych obiektów użyteczności publicznej, czy monumentalnych zakładów przemysłowych. Zamiast tych budzących respekt brył, syberyjskie miasta zapełniały drewniane chałupy.
Niestety, te architektoniczne cacka nie przetrwały próby czasu - Tomsk jest jednym z nielicznych miast, w których można jeszcze je oglądać. Konserwatorzy ostrzegają jednak, że i tamtejsze obiekty mogą wkrótce odejść do przeszłości – wiele budowli jest w fatalnym stanie, a środków na ich konserwację brakuje.
Wydobywali go – i to ta smutna część historii – więźniowie, zsyłani tutaj od początku istnienia miasta. Podczas I wojny światowej dużą część z nich stanowili Polacy, wywożeni na odległą północ jako jeńcy wojenni.
Tomsk
+3
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas