Reklama

Białe zęby bez wybielania

Piękny i biały uśmiech jest nie tylko oznaką zdrowia, ale kojarzy się również z tak pozytywnymi cechami charakteru jak otwartość i przyjacielskość. Zaledwie garstka szczęśliwców może się pochwalić naturalną bielą zębów - w większości przypadków musimy sobie na nią zapracować. Efekty szybko jednak wynagrodzą nam ten trud. Od czego zacząć?

Poznaj wroga

Zdrowe, białe zęby to skutek uboczny właściwej, regularnej pielęgnacji. Właściwa higiena jamy ustnej oraz wizyty kontrolne u dentysty to oczywiście podstawa, ale w walce o śnieżnobiały uśmiech musimy czasem sięgnąć po cięższe działa. Wbrew pozorom nie zawsze muszą to być profesjonalne zabiegi wybielające - często wystarczy bowiem zmiana codziennych nawyków.

Na drodze do uzyskania olśniewającego uśmiechu często napotykamy problem z odkładającą się płytką nazębną. To właśnie ona utrudnia nam osiągnięcie śnieżnej bieli, może być również przyczyną poważniejszych problemów ze zdrowiem jamy ustnej. Zanim zaczniemy walkę z płytką nazębną, warto zrozumieć skąd się bierze i jak możemy jej zapobiegać.

Reklama

Płytka nazębna to nic innego jak powstający regularnie na zębach osad, zazwyczaj bezbarwny, choć może on również przybierać barwę jasnożółtą. Płytka nazębna zawiera niestety sporo bakterii, które uszkadzają szkliwo oraz dziąsła, a przy braku odpowiedniej higieny może się ona przekształcić w kamień nazębny. Walka z nim jest już zdecydowanie trudniejsza! Jak temu skutecznie zapobiegać?

Zaufaj rutynie

Najskuteczniejszą metodą jest regularna i właściwa higiena jamy ustnej. Zęby powinniśmy myć przynajmniej dwa razy dziennie, choć ideałem jest szczotkowanie ich po każdym większym posiłku. Warto mieć również zawsze przy sobie nić dentystyczną i czyścić zęby w sytuacjach, kiedy nie możemy ich porządnie wyszczotkować. Najskuteczniejszą i najprostszą metodą zapobiegania odkładaniu się płytki oraz pozbycia się tej istniejącej jest regularne stosowanie szczoteczki sonicznej.

Szczoteczka soniczna wyposażona jest w główkę, której drgania o dużej częstotliwości znacznie wspomagają usuwanie przebarwień z powierzchni zębów. Niektóre modele takich szczoteczek posiadają specjalny tryb wybielania. Tak wypolerowane szkliwo jest mniej podatne na kolejne przebarwienia.

Regularnie należy stosować również pasty i płyny do płukania ust zawierające środki o właściwościach przeciwbakteryjnych.

Zmień dietę

Odpowiednia pielęgnacja to jednak nie wszystko. Jeśli chcemy cieszyć się śnieżnobiałym uśmiechem, musimy zadbać o "białą" dietę. Palacze oraz smakosze kawy, ciemnej herbaty oraz wina są zdecydowanie bardziej podatni na tworzenie się przebarwień. W tej grupie są również osoby spożywające sporo jagód, jeżyn, borówek oraz soków wytwarzanych na bazie tych owoców. Podobne działanie mają również barwione słodycze, kwaśne jedzenie oraz kolorowe sosy np. sos pomidorowy.

Nie musimy oczywiście całkowicie rezygnować z ulubionych owoców i kawy. Rozwiązaniem jest chociażby picie napojów przez słomkę czy płukanie zębów wodą zaraz po posiłku.

Odwiedź stomatologa

Regularne wizyty u stomatologa to podstawa właściwej pielęgnacji jamy ustnej. Dentystę powinniśmy odwiedzać przynajmniej raz w roku, chyba że stan uzębienia wymaga częstszych kontroli. Takie wizyty są również niezbędne w przypadku przebarwień i walki z odkładającą się płytką nazębną - dentysta oceni stan zębów i zastosuje odpowiednie leczenie.

Nieleczone przebarwienia mogą w ostateczności doprowadzić do odkładania się kamienia nazębnego, a walka z nim często jest trudna i długotrwała. Kamień nazębny jest siedliskiem bakterii, a jego nieusuwanie powoduje krwawienie dziąseł, nieświeży oddech, przyczynia się również do powstawania próchnicy.

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama