Pierwsza Gwiazdka 2021: O której siadać przy stole?
Tegoroczna wieczerza wigilijna już jutro. Wieczorem usiądziemy do wspólnej kolacji i zaczniemy celebrację kolejnych świąt Bożego Narodzenia. Czy jednak wiemy, o której godzinie należy zasiąść przy stole? I czy musimy czekać na pierwszą gwiazdkę?
Kierując się znaną nam wszystkim tradycją, do wigilijnej wieczerzy powinniśmy usiąść wraz z pojawieniem się "pierwszej gwiazdy na niebie". Ma ona nawiązywać do Gwiazdy Betlejemskiej, zwiastującej narodziny Jezusa, za którą podążali trzej mędrcy.
Wieczerzę rozpocząć powinna wspólna modlitwa domowników i odczytanie przez seniora rodu fragmentu Ewangelii Mateusza lub Ewangelii Łukasza o narodzinach Jezusa. Kolejnym etapem Wigilii jest przełamanie się opłatkiem i złożenie sobie życzeń. Potem można już spokojnie zasiąść do stołu i rozpocząć najsmaczniejszą, a według wielu także najzdrowszą kolację w roku.
Zgodnie z tradycją do wieczerzy wigilijnej należy usiąść, gdy tylko na niebie pojawi się pierwsza gwiazda. Jest jednak pewien problem - ta pojawia się przecież każdego roku o innej porze! 24 grudnia 2021 roku słońce zajdzie około godziny 15.42, dlatego już około godziny 16.00 będziemy mogli wypatrywać pierwszej wigilijnej gwiazdki. Ale, co w sytuacji, gdy jej nie dostrzeżemy? I czy pierwsza gwiazda koniecznie musi być gwiazdą?
Jak się okazuje, nie musimy ściśle trzymać się astronomicznej klasyfikacji. Za pierwszą gwiazdkę uznać bowiem możemy obiekt, który jako pierwszy pojawi się na niebie i jest przez nas zauważalny! W poprzednich latach były to zazwyczaj planety np. Wenus czy Jowisz. W tym roku mamy jednak więcej szczęścia i prawdopodobnie będzie to jedna z dwóch gwiazd - Wega z gwiazdozbioru Lutni lub Kapella z konstelacji Woźnicy. Niestety, wszystko wskazuje na to, że z racji mocno zachmurzonego nieba dostrzeżenie pierwszej gwiazdki na niebie będzie w tym roku bardzo trudne!
Nie odbierajmy jednak dzieciom tej przyjemności i już ok. 15.30 zachęćmy je do wypatrywania pierwszej gwiazdki na niebie. Może będą mieć jednak szczęście i ją zobaczą?
***
Zobacz również:
Niemcy, Rzym i komuniści. Skąd pochodzą tradycje Bożego Narodzenia?