Jak nie podpaść fiskusowi?

Gdy termin zapłaty podatku minął, naliczane są odsetki za zwłokę (12,5 proc. w skali roku). Policz je sama i zapłać, nie czekając, aż urząd Cię wezwie. Nie wystarczy jednak zapłacić samej kwoty podatku, bo urząd i tak rozłoży ją proporcjonalnie - na część należną z tytułu podatku i drugą - z tytułu odsetek. Możesz złożyć wniosek o umorzenie odsetek, ale urzędy zgadzają się na to absolutnie wyjątkowo.

Jeśli zaniżysz swój podatek, to fiskus nie tylko obliczy całą należność. Nałoży jeszcze karę finansową! Może być ona naprawdę wysoka, gdy stwierdzi, że nie ujawniłaś dochodów ze wszystkich źródeł. Ustali je, sprawdzając twój majątek i wydatki, po czym obłoży 75-procentowym podatkiem! Co robić? Gdy odkryłaś błąd w swoim zeznaniu podatkowym, złóż korektę! Zrób to jak najszybciej, zanim urząd cię skontroluje, bo wówczas już żadne poprawki nie będą możliwe.

Uporczywe niepłacenie podatków, nieskładanie deklaracji (zdarza się to nielicznym osobom prowadzącym działalność gospodarczą) - to poważne naruszenia prawa! Sąd może za nie skazać na wysoką grzywnę albo na 2 lata więzienia, a nawet obie te kary razem. Kiedy należność jest niewielka (nie przekracza 277 200 zł), nakłada się tylko grzywnę. Co robić? Jeszcze zanim urząd odkryje zaniedbanie, należy otwarcie przyznać się do niego, przedstawić okoliczności i zapłacić cały należny podatek z odsetkami.

Gdy jesteś dłużniczką fiskusa, skarbowy komornik wejdzie ci na wynagrodzenie, na konto w banku albo na hipotekę domu. Ściągnie całą należność i obciąży cię kosztami egzekucji. Co robić? Zawrzyj z naczelnikiem urzędu układ ratalny. Zaczniesz spłaty i komornik zawiesi egzekucję. W sumie zapłacisz jednak 8 razy drożej niż w banku, bo do rat z odsetkami firma dolicza ubezpieczenie i koszty obsługi długu.

Ile wynosi kara?

Stawka dzienna: minimalna 46,20 zł, maksymalna 18 480 zł

Grzywna: minimalna 46,20 zł, maksymalna 13 305 600

Na żywo 11/2011