Lecznicze pozycje seksualne dla mężczyzn
Prezentujemy osiem pozycji seksualnych wywodzących się z refleksologii, które według współczesnego mistrza taoistycznego, Mantaka Chia, leczą problemy zdrowotne mężczyzn.
5000 lat temu Chińczycy zauważyli korzyści, jakie niesie ze sobą naciskanie określonych punktów na ciele. Nie tylko przynosiło to ulgę w bólu najbliższej dla tego punktu okolicy. Wpływało również na te obszary ciała, które były daleko od bolącego (a także uciskanego) miejsca. Dzięki obserwacji zaczęli odkrywać punkty, których uciskanie nie tylko łagodziło ból, ale wpływało na kondycję organów wewnętrznych.
Refleksologia rozkoszy, jest jedną z odmian refleksologii. Wykorzystuje ona energię seksualną, która oddziałuje na nasze zdrowie, stan umysłu oraz stan ducha. Chińscy mistrzowie Tao utrzymują, że współżycie jest nie tylko źródłem rozkoszy i doświadczania bliskości, ale również drogą do długowieczności.
Lecznicze pozycje seksualne opierają się na wykorzystaniu sfer refleksologicznych penisa, dzięki czemu współżycie seksualne sprzyja uporaniu się z konkretnymi problemami zdrowotnymi naszych partnerów. Zaproponowane poniżej pozycje wywierają ucisk na konkretne części narządów płciowych w zależności od tego, która część ciała wymaga akurat uzdrowienia.
Lecznicze pozycje seksualne dla mężczyzn:
1. Kobieta leży na boku z biodrami obróconymi tak, by jej miednica skierowana była pod kątem w górę. Mężczyzna wychodzi w nią od góry. Mężczyzna powinien być zrelaksowany i skoncentrowany na wprowadzeniu członka. Pchnięcia należy wykonywać we własnym tempie.
Ta pozycja może być pomocna przy problemach związanych z seksualnością: impotencja, przedwczesny wytrysk oraz trudności z osiągnięciem orgazmu;
2. Kobieta leży na plecach podpierając głowę i barki na poduszkach, unosząc głowę i wyginając ciało w łuk. W tej pozycji pochwa jest lekko zakrzywiona, co umożliwia masowanie penisa w odpowiednim miejscu. Taoiści wierzą, że taka pozycja energetyzuje i odmładza organizm;
3. Partnerzy leżą na boku, patrząc sobie w oczy, jedna noga wyprostowana, druga zgięta w kolanie i odchylona do tyłu - dzięki temu wzmacniamy nerki, śledzionę i wątrobę;
4. Kobieta kładzie się na lewym boku i zgina lewą nogę w kolanie, odchylając ją do tyłu najdalej jak to tylko może. Prawa noga z kolei jest wyprostowana. Mężczyzna leży twarzą do niej, znajduje kąt, pod którym może wsunąć się w jej pochwę. Ta pozycja ma uskutecznić leczenie artretyzmu, chorób szpiku kości oraz przyspieszyć ewentualny ich zrost w przypadku złamań;
5. Pozycja analogiczna do poprzedniej z tym, że tym razem kobieta leży na prawym boku i zgina prawą nogę. Mężczyzna wchodzi w nią w taki sposób, jak poprzednio - zwrócony do niej twarzą, ułożony nico wyżej. Pozycja ta pomaga pozbyć się problemów z naczyniami krwionośnymi: żylakami, stwardnieniem tętnic, a także wyregulować ciśnienie krwi.
6. Mężczyzna leży rozluźniony na plecach, a kobieta klęczy nad nim zwrócona do niego twarzą. Gdy on wchodzi w partnerkę, ona pozostaje w bezruchu. To on porusza się w niej w górę i w dół. Pozycja ta jest korzystna przy schorzeniach krwi i układu krwionośnego, w tym i problemach z ciśnieniem.
7. Kolejna pozycja pomaga w schorzeniach układu limfatycznego. Mężczyzna rozluźniony leży na plecach, kobieta klęczy nad nim na czworaka, wsparta na dłoniach i kolanach. Ma twarz zwróconą w jego stronę i nieznacznie się porusza. Jednak od momentu penetracji porusza się wyłącznie mężczyzna.
8. Ostatnia pozycja może być trudna dla kobiety. Siada ona w pozycji klęczącej, po czym odchyla się do tyłu, aż głową i plecami położy się na łóżku. Może podeprzeć się na poduszce. Przy tej pozycji pochwa zmienia kształt i ruchy frykcyjne oddziałują na inne obszary penisa, co działa ogólnie leczniczo na mężczyznę. Kobieta tylko umożliwia mężczyźnie lecznicze oddziaływanie.
Pozycje należy stosować kilka razy dziennie od siedmiu do piętnastu dni. Mężczyzna powinien unikać ejakulacji. Ćwiczenia mają na celu wspomóc zdrowie mężczyzny, jednak i na kobietę działają terapeutycznie - są doskonałe na wszelkie kobiece dolegliwości narządów rodnych, w związku z tym, że stymulują wytwarzanie hormonów płciowych i pomagają uregulować cykl menstruacyjny.
Tekst powstał na podst. książki "Refleksologia dla rozkoszy", Mantak Chia, William U. Wei; Czarna Owca; Warszawa 2010
Zobacz również:
