"Nieraz widłami nas straszą". Tak od kulis wyglądają interwencje "komandosów" KTOZ

"To będzie chyba najtrudniejsza interwencja od dłuższego czasu". Spędziłyśmy jeden dzień z inspektorami KTOZ
"To będzie chyba najtrudniejsza interwencja od dłuższego czasu". Spędziłyśmy jeden dzień z inspektorami KTOZEstera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę
art. 1 ust. 1 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt

Spis treści:

  1. "Proszę zobaczyć w jakim pies jest stanie"
  2. Komandosi KTOZ
  3. "Psychika by nam siadła"
  4. "Burek" na alarm
  5. "Rozstrzelałbym wszystkie psy!"
  6. "Nieraz widłami nas straszą"
  7. Polska plaga, czyli psy na łańcuchach
  8. "Szybki i wściekły", czyli jak pan przeganiał nas traktorem
  9. "Czwórka ludzi do głupiego psa przyjechała"
  10. "Ty nie mądruj, nie denerwuj mnie!"
  11. Inspektorzy i policjanci wspólnie interweniują
  12. Łańcuch, który wołał o pomstę do nieba
  13. "Trzeba mieć serce w odpowiednim miejscu"
  14. Na linii przez cały czas
  15. Królowa Elza w ciemnej piwnicy zamknięta
  16. "Ona sama wybrała sobie to miejsce"
  17. Podróż po lepszą przyszłość
  18. Elza "ma tę moc"
  19. "Dziś przyjdzie ktoś, kto mnie ogrzeje". Elza i inni czekają na nowy dom
  20. Epilog

"Proszę zobaczyć w jakim pies jest stanie"

Joanna Repel przygotowuje się do interwencji w siedzibie KTOZ w Krakowie przy Floriańskiej 53Estera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
W siedzibie KTOZ w Krakowie przy Floriańskiej 53Estera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
W siedzibie KTOZ witają nas koszatniczki i królikiEstera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
Siedziba KTOZ w Krakowie przy Floriańskiej 53Estera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
Wejście do siedziby KTOZ w KrakowieEstera OramusINTERIA.PL

Komandosi KTOZ

Inspektorzy KTOZ Joanna Repel i Filip Wesołowski. To z nimi przemierzamy Małopolskę (na zdj. już po zakończonych interwencjach)Estera Oramus/Interia.plINTERIA.PL

"Psychika by nam siadła"

"Burek" na alarm

Docieramy na miejsce pierwszej interwencji, która nie przebiega spokojnieEstera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
Na miejscu "wita" nas piesek na łańcuchuEstera Oramus/Interia.plINTERIA.PL

"Rozstrzelałbym wszystkie psy!"

Właściciel psa jest agresywny, a interwencja dotyczy w zasadzie wyłącznie... ocieplenia budyEstera Oramus/Interia.plINTERIA.PL

"Nieraz widłami nas straszą"

Polska plaga, czyli psy na łańcuchach

Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 m.

"Szybki i wściekły", czyli jak pan przeganiał nas traktorem

"Czwórka ludzi do głupiego psa przyjechała"

"Ty nie mądruj, nie denerwuj mnie!"

Inspektorzy i policjanci wspólnie interweniują

Łańcuch, który wołał o pomstę do nieba

"Trzeba mieć serce w odpowiednim miejscu"

Zobacz również:

Na linii przez cały czas

Królowa Elza w ciemnej piwnicy zamknięta

"To będzie chyba najtrudniejsza interwencja od dłuższego czasu". Inspektorzy KTOZ się nie myliliEstera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
Czas na trzecią, najtrudniejszą tego dnia interwencję. Proszę państwa, oto... ElzaNatalia Grygny/Interia.plINTERIA.PL

"Ona sama wybrała sobie to miejsce"

Podróż po lepszą przyszłość

Właściciel przyznał, że robił co mógł, aby pomóc psu. Ostatecznie Elza trafiła pod opiekę KTOZEstera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
Elza rusza w podróż po lepszą przyszłośćEstera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
Los Elzy może się odmienić. Pierwszy krok już podjętyEstera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
Inspektorzy KTOZ: "Elza jest potwornie chuda. Po odmoczeniu, między palcami wszędzie jest ropa..."Estera Oramus/Interia.plINTERIA.PL

Elza "ma tę moc"

"Dziś przyjdzie ktoś, kto mnie ogrzeje". Elza i inni czekają na nowy dom

Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie przy ul. Rybnej 3Estera Oramus/Interia.plINTERIA.PL
W schroniskach siedzą przerażone, uczucia twego są spragnione. I każdy myśli, ma nadzieję: dziś przyjdzie ktoś, kto mnie ogrzeje. Kołderką ciepłą i miłością, obdarzy czasem nawet kością, zostanę przy nim aż do końca . Przyjaciel jestem i obrońca. Gdy w nocy budzi cię strach, policzki toną we łzach, samotność zżera jak rdza... Weź psa, weź psa

Epilog

"Zdanowicz pomiędzy wersami": Historia Wonderfull - dziewczyny, która uciekła ze Sierra LeoneINTERIA.TVINTERIA.PL