Niezwykły zabieg na bóle mięśni i słabe krążenie. Stosowali go alpejscy rolnicy
Niech przed oczami stanie nam następujący obrazek: znajdujemy się w górskiej wiosce, gdzie możemy napawać się rześkim powietrzem. Ze wszystkich stron dochodzi zapach świeżo skoszonej trawy, a alpejscy rolnicy, zmęczeni po całym dniu pracy, zanurzają obolałe ciała w ciepłym, pachnącym sianie. Nie w luksusowym spa, nie w marmurowych wannach, lecz we własnej stodole. Zwyczaj ten, przekazywany z pokolenia na pokolenie, stał się inspiracją dla współczesnych kurortów, które dziś łączą ludową mądrość z nowoczesną pielęgnacją ciała. Tak narodził się jeden z najbardziej niezwykłych zabiegów.

Spis treści:
- Kąpiel w sianie - prawdziwe spa nie musi być luksusowe
- Czy w Polsce można skorzystać z kąpieli w sianie?
- Na czym polega kąpiel w sianie? Czego się spodziewać?
- Właściwości lecznicze kąpieli w sianie
- Czy kąpiele w sianie są dla każdego? Niektórzy muszą uważać
Kąpiel w sianie - prawdziwe spa nie musi być luksusowe
Gdy myślimy o wypoczynku w renomowanych uzdrowiskach, często na myśl przychodzą ekskluzywne wnętrza, w których każdy element wystroju jest na wysoki połysk. Usługi spa często kojarzone są także z egzotyką i możliwością chwilowego przeniesienia się w bardzo odległy rejon świata. Jednocześnie coraz chętniej zwracamy się w stronę tego, co lokalne i bliskie. Taka idea przyświeca również regeneracyjnym kąpielom w sianie. Skąd w ogóle się wzięły?
W rozgrzanym sianie po ciężkiej pracy mieli wylegiwać się alpejscy rolnicy, zmęczeni całodniową pracą na roli. Zaobserwowali, że po odpoczynku w świeżym, jeszcze ciepłym sianie szybciej regenerowali mięśnie, łagodzili bóle reumatyczne i lepiej spali. Naturalny i łatwo dostępny materiał nie był kojarzony z luksusem, a doceniano przede wszystkim jego skuteczność. Wpłynęły na nią właściwości ziół i innych roślin z alpejskich łąk.

Ta ludowa praktyka dziś jest mocno kojarzona z Południowym Tyrolem, gdzie przejęły ją pensjonaty, kurorty, a nawet nowoczesne hotele spa. Kąpiele w sianie zyskują popularność w kręgach nie tylko rolniczych. Coraz więcej osób szuka kontaktu z naturą, prostych form relaksu i kuracji inspirowanych przeszłością.
Czy w Polsce można skorzystać z kąpieli w sianie?
Nie trzeba ani szukać daleko, ani dysponować własną stodołą, by spróbować tego nietypowego zabiegu. Pojawia się coraz częściej w ofertach polskich ośrodków wellness, zwłaszcza inspirowanych naturą. Kąpielom w sianie można oddawać się także w niektórych gospodarstwach agroturystycznych, położonych z dala od wielkich miast. Tego typu miejsca znajdziemy zarówno na Podlasiu, w Borach Tucholskich, na Mazurach, jak i na Podhalu. Ewidentnie widać, że zwrot w stronę natury nie jest przypadkiem, a trendem o coraz większym znaczeniu.
Choć nie jest to jeszcze zabieg powszechnie znany, jego popularność stopniowo rośnie. Większość z tych miejsc oferuje kąpiele w sianie z lokalnych łąk - pełnych rozmaitych ziół, które różnią się od alpejskich, ale dają równie relaksujący efekt.
Na czym polega kąpiel w sianie? Czego się spodziewać?
Wbrew pozorom nie chodzi wyłącznie o to, by spontanicznie wskoczyć w stóg siana. Zabieg rządzi się swoimi prawami i jest przeprowadzany wedle określonych reguł. W przeciwieństwie do typowych kąpieli w wodzie, kąpiel w sianie ma więcej wspólnego z zabiegiem parowym i ziołowym. Podczas rytuału ciało otulane jest ciepłem i intensywnym aromatem roślin.
Zazwyczaj siano jest podgrzewane do około 36-38 st. C. W takiej temperaturze uwalniane są dobroczynne olejki eteryczne. Osoba poddająca się zabiegowi kładzie się na drewnianym łóżku, wyłożonym rozgrzanym sianem. Owinięte w nie zostaje całe ciało - poza głową. Na koniec przykrywane jest ręcznikiem lub kocem, ale spotęgować rozgrzewający efekt. Kąpiel w sianie trwa zwykle 20-30 minut i kończy się krótkim odpoczynkiem poza "wanną".

Właściwości lecznicze kąpieli w sianie
Pod wpływem temperatury skóra rozgrzewa się, otwierają się pory, a związki aktywne obecne w roślinach szybciej i bardziej efektywnie przenikają do organizmu. Co dają kąpiele w sianie? Poza mocno relaksacyjnym działaniem, wymienić można co najmniej kilka największych atutów.
Przede wszystkim łagodzą bóle mięśni i stawów. Ciepło działa rozluźniająco, więc zabieg docenią osoby spięte i chcące poprawić mobilność stawów. To naturalna forma aromaterapii, która łagodzi stres i napięcie. Dochodzi również do pobudzenia krążenia krwi, co przyspiesza procesy regeneracyjne. Kąpiel w sianie przekłada się na wspomaganie naturalnych procesów usuwania toksyn. Aromat ziół działa wyciszająco i poprawia jakość snu.
Czy kąpiele w sianie są dla każdego? Niektórzy muszą uważać
Metody lecznicze, które towarzyszą ludziom od wieków, potrafią przyćmić egzotyczne masaże i luksusowe centra wellness. Trzeba jednak pamiętać, że naturalne kąpiele z użyciem siana nie przysłużą się każdemu.
Przegrzewania organizmu powinny unikać kobiety w ciąży oraz osoby z nadciśnieniem. Zabieg nie jest odpowiedni również w przypadkach problemów dermatologicznych - działania pielęgnacyjne zawsze wymagają w takich sytuacjach konsultacji z lekarzem.








