Reklama

Wakacje nad morzem z psem? Lepiej miej się na baczności w czasie plażowania

Urlop z psem to doskonały pomysł, ale żeby takie wakacje były bezpieczne, musimy uważać na naszego czworonożnego przyjaciela. Zwłaszcza gdy decydujemy się na urlop nad morzem, musimy zwrócić uwagę na kilka kwestii podczas plażowania z psem. Zagrożenie może ze sobą nieść nie tylko wysoka temperatura.

Urlop z psem nad morzem. Czy to dobry pomysł?

Okres wakacyjny oraz czas po Bożym Narodzeniu to dwa momenty w ciągu roku, kiedy w Polsce jest porzucanych najwięcej zwierząt. Statystyki wciąż nie są optymistyczne i wiele osób decyduje się na tak bestialski sposób rozstania z psem ze względu na własne, życiowe plany. 

 Jednak pojawia się nadzieja i sporo osób też zmienia swoje podejście do chociażby urlopu spędzanego z psem. Wiele hoteli, domków letniskowych otwiera się na potrzeby turystów podróżujących z psami, co zachęca do wzięcia pod uwagę także zwierzęcia w wakacyjnych planach. 

Sporo osób w trakcie wakacji pragnie ze swoim czworonogiem odwiedzić Pomorze. W Polsce istnieje sporo nadmorskich miejsc, które będą dostępne dla właścicieli i ich psów. 

W Polsce nie istnieje ogólny zakaz wejścia na plażę z psem, ale każda gmina ma prawo do uchwalania własnych przepisów. Warto je poznać przed planowaniem urlopu z psem. Coraz więcej jest także spraw sądowych, które stwierdzają finalnie nieważność takich przepisów. Jak podaje portal Infor.pl,  niedawno Rzecznik Praw Obywatelskich zajął się sprawą zakazu wprowadzania psów na plaże w gminie Ustronie Morskie. 

Reklama

Sąd wraz z wyrokiem z 4 kwietnia 2024 r. stwierdził nieważność tego zakazu. Wydając taki wyrok, podkreślił jednak, że nieważność ogólnego zakazu wprowadzania psów na plażę nie oznacza bezkarności osób, wprowadzających psy na plaże, jeżeli te nie stosują się do innych zasad.

Wciąż obowiązują w tej gminie przepisy regulaminu utrzymania czystości i porządku, a to z kolei zobowiązuje opiekunów psów do wyprowadzania czworonogów na smyczy na terenach użytku publicznego, czyli także na plażę.

W Polsce nad Bałtykiem znajduje się kilka plaż, na których psy są mile widziane:

  • Gdańsk: Plaża w Jelitkowie: Znajduje się pomiędzy wejściami 71 a 73. Jest dobrze oznaczona i przygotowana dla psów.
  • Gdynia: Plaża w Babich Dołach: Jest jedną z plaż, na których można spacerować z psem
  • Sopot: Plaża przy wejściu numer 43: Znajduje się na granicy z Gdańskiem, w rejonie Kamiennego Potoku.
  • Ustka: Plaża na wschód od wejścia numer 1: Jest to wyznaczone miejsce, gdzie psy mogą biegać bez smyczy. 
  • Kołobrzeg: Plaża na zachodnim brzegu przy wejściu numer 6: Specjalna strefa dla psów.
  • Mielno: Plaża na wysokości ulicy Słonecznej: Znajduje się na wschodnim krańcu Mielna.
  • Łeba: Plaża B (wejście numer 1): Jest to obszar przeznaczony dla psów, zlokalizowany na zachodnim krańcu Łeby.
  • Międzyzdroje: Plaża przy zejściu numer 52: Znajduje się na wschodnim krańcu miasta.
  • Świnoujście: Plaża na wysokości ulicy Wojska Polskiego: Jest to wyznaczona strefa dla psów.

Te plaże są specjalnie przygotowane i oznaczone jako miejsca, gdzie psy mogą swobodnie przebywać. Ważne jest, aby właściciele psów przestrzegali lokalnych przepisów, sprzątali po swoich pupilach i dbali o bezpieczeństwo zarówno psów, jak i innych plażowiczów.

Gdy już zdecydujemy się na pobyt z psem nad polskim morzem, musimy zadbać o jego bezpieczeństwo i zwrócić uwagę na kilka aspektów podczas takiego plażowania. 

Przeczytaj też: Psu leci ślinka na widok surowego mięsa? Musisz koniecznie uważać

Pies zjadł piasek? Bacznie go obserwuj

Plaża, piasek i przyjemna woda. Dla psa to także duży komfort i rozrywka, ale w trakcie takiego odpoczynku należy zwrócić uwagę na to, jak zachowuje się pies, bo niektóre z zachowań mogą mu poważnie zaszkodzić. Niektóre psy mają tendencję do zjadania piasku. Pies może chcieć zjeść piasek z kilku powodów - frustracja, napięcie emocjonalne, nuda albo też niedobór minerałów w organizmie. 

Bez względu na powód, nie powinniśmy pozwalać na to naszemu psu. Jeżeli pies zje piasek, może to prowadzić do różnych problemów zdrowotnych, w zależności od ilości spożytego piasku i stanu zdrowia psa. Przede wszystkim po takim incydencie powiniśmy obserwować zachowanie zwierzęcia. 

Spożycie piasku może po pierwsze podrażnić przewód pokarmowy. Piasek może podrażnić żołądek i jelita, co może prowadzić do wymiotów, biegunki i bólu brzucha. Może także finalnie zapchać jelita, a to z kolei jest stanem zagrażającym życiu i wymaga natychmiastowej interwencji weterynaryjnej. Objawy mogą obejmować wymioty, brak apetytu, osłabienie i trudności w wypróżnianiu. 

Taka sytuacja powoduje także odwodnienie. Wymioty i biegunka mogą prowadzić do odwodnienia, które może być szczególnie niebezpieczne, zwłaszcza u młodych lub starszych psów. Taka sytuacja wymaga natychmiastowej konultacji z lekarzem weterynarii, który zaleci dalsze leczenie.

Zobacz też: Dlaczego pies wyje? Lepiej zwróć na to uwagę

Pies napił się słonej wody z morza? Wszystko zależy od ilości

W trakcie wodnego szaleństwa oczywiście może zdarzyć się sytuacja, że pies napije się niewielkiej ilości słonej wody z Bałtyku. Wówczas nie ma powodów do paniki. 

Jednak gdy widzimy, że pies pije z morza niczym z miski, powinniśmy od razu przerwać tę sytuację. Rozwiązaniem jest zabieranie ze sobą na wszelkie spacery, a więc i też te po nadmorskiej plaży świeżej wody dla psa. To powinno rozwiązać problem, gdy proponujemy naszemu zwierzęciu wodę w momencie, kiedy widzimy oznaki pragnienia podczas spaceru. 

Po pierwsze słona woda może powodować odwodnienie, ponieważ sól działa osmotycznie, przyciągając wodę z komórek organizmu do przewodu pokarmowego. Pies może w rezultacie stać się bardziej spragniony i zacząć pić jeszcze więcej słonej wody, co pogłębia problem.

Im większa ilość spożytej słonej wody przez psa, tym większe ryzyko podrażnienia przewodu pokarmowego, a co za tym idzie - pojawienia się biegunek i wymiotów, co też przyczynia się do odwodnienia. 

Poważnym problemem jest także uszkodzenie nerek. Nerki muszą pracować ciężej, aby wydalić nadmiar soli z organizmu. Długotrwałe lub powtarzające się spożycie słonej wody może poważnie uszkodzić nerki. W skrajnych przypadkach, jeżeli pies spożyje bardzo dużą ilość słonej wody, może dojść do zatrucia solą, co jest stanem zagrażającym życiu i wymaga natychmiastowej interwencji weterynaryjnej.

Udar cieplny u psa. Wybieraj bezpieczne plażowanie

Wysoka temperatura i pełne słońce nie jest korzystne ani dla ludzi, ani dla zwierząt. Wybierając się na plażowanie z psem warto wybrać godziny wczesnoporanne, lub późno popołudniowe, wieczorne, kiedy nie ma tak dużej ekspozycji na słońce. 

Pies może doznać w ekstremalnych przypadkach udaru cieplnego, który u psa jest poważnym stanem zagrażającym jego życiu. Powstaje, gdy pies jest narażony na wysokie temperatury i jego organizm nie jest w stanie skutecznie się ochłodzić. Psy nie pocą się jak ludzie; ochładzają się głównie poprzez ziajanie i w niewielkim stopniu przez poduszki łap. Oto objawy, przyczyny oraz pierwsza pomoc w przypadku udaru cieplnego u psa:

  • Nadmierne ziajanie
  • Ślinienie się
  • Niepokój i nadmierna pobudliwość
  • Słabość, osłabienie
  • Wymioty i biegunka (czasem z krwią)
  • Jasnoczerwone, niebieskie lub blade dziąsła i język
  • Trudności z oddychaniem
  • Drżenie mięśni, drgawki
  • Utrata przytomności

Gdy zauważymy takie objawy u swojego psa, natychmiast należy przenieść go w chłodne miejsce i cień oraz ochłodzić jego ciało - skierować na niego wentylator, nałożyć zmoczone w chłodnej wodzie ręczniki na szyję, pod pachy i na pachwiny.

Jeżeli pies jest przytomny, należy podać mu także małe ilości świeżej, chłodnej wody do picia. Nie zmuszaj psa do picia, jeśli nie chce lub ma trudności z połykaniem.

Należy także jak najszybciej w bezpieczny i najbardziej możliwy komfortowy sposób przetransportować psa do lekarza weterynarii. 

Przeczytaj też: Poczujesz ten zapach od swojego psa? Lepiej sprawdź jego uszy

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: pies | urlop | pomorze | Plaża
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy