ABC pielęgnacji na urlopie
Opalanie to nie tylko przyjemność, ale też odpowiedzialność. Ze słońca trzeba korzystać rozsądnie, dlatego pamiętaj o ważnej zasadzie: ochrona "przed" i regeneracja "po" plażowaniu!
Wypijaj przynajmniej 2 litry płynów dziennie (najlepiej niegazowaną wodę mineralną). Dzięki temu nawodnisz organizm od wewnątrz. W torebce noś też zawsze wodę termalną do odświeżania skóry. Rozpylona na twarz i dekolt chmurka wody wzbogacona minerałami ukoi rozgrzaną słońcem skórę, a także zmniejszy jej przekrwienie. Woda doskonale odświeży też w ciągu dnia makijaż. Wystarczy rozpylić ją i po minucie osuszyć twarz chusteczką.
Chroń skórę twarzy i ciała
Aby uniknąć poparzeń, z kąpieli słonecznych korzystaj do godziny 11 lub po 15. W pierwszych dniach opalaj się nie dłużej niż 30 minut. Potem ten czas możesz stopniowo wydłużać. Jeśli masz jasną skórę, smaruj twarz i ciało kosmetykami z filtrem 50+. Po kilku dniach możesz zacząć używać faktora 30 lub 25. Po każdej kąpieli w wodzie dokładnie osusz ciało i ponownie nałóż ochronny kosmetyk.
Dbaj o kondycję włosów
Nie przesadzaj ze stylizacją włosów na urlopie. Im mniej użyjesz kosmetyków, tym naturalniej będzie wyglądać twoja fryzura. Włosy upinaj lub związuj w kucyk. Będzie ci chłodniej. Podczas urlopu stosuj mgiełki ochronne, szampony i maski do pielęgnacji z linii słonecznej. Zawierają specjalne składniki i filtry UV, które zabezpieczają strukturę pasm przed przesuszeniem i uszkodzeniem.
Nawilżaj i ochładzaj ciało po plażowaniu
Po powrocie z plaży weź letni prysznic, by ochłodzić rozgrzaną słońcem skórę i usunąć piasek, pot oraz resztki kosmetyków ochronnych. W osuszoną twarz wklep lekki, nawilżający krem. W skórę wokół oczu, np. żel ze świetlika. W ciało wmasuj balsam po opalaniu, który nawilża skórę i łagodzi skutki opalania. Wieczorem weź chłodzącą kąpiel. Przepis: do wysokiego naczynia wrzuć 4 torebki mięty, zalej litrem wrzątku i trzymaj pod przykryciem 5 minut. Potem napuść do wanny letnią wodę i dodaj napar. Zanurz się w kąpieli na 10 minut. Mięta działa odświeżająco i chłodząco.
Stosuj naturalne okłady na poparzenia
Jeśli zdarzyło się, że przesadziłaś ze słońcem, na poparzone partie ciała połóż okłady z maślanki, kefiru lub zsiadłego mleka. Złagodzą pieczenie skóry. Dobrze chłodzi, nawilża i koi skórę także świeży ogórek. Możesz pokroić go w plasterki lub zetrzeć na tarce i papkę rozprowadzić jak maseczkę na skórze.
Zabezpieczaj delikatne miejsca i znamiona
Wyjątkowo starannie chroń te partie ciała, które opalają się najszybciej i są bardzo delikatne, czyli czoło, nos, policzki, usta, powieki, dekolt, uszy. Smaruj je preparatem zapewniającym najwyższą ochronę 50+. Nie zapominaj też o znamionach i zawsze osłaniaj je przed słońcem.