Blond i beż
Jasny, ale nie platynowy, złocisty, ale nie żółty. O najmodniejszym w tym sezonie kolorze blond opowiada Leszek Czajka.

Jasne końcówki przy ciemnych u nasady włosach, czyli koloryzacja ombre hair, już nam się opatrzyły. W tym sezonie na głowie zamiast jaskrawych kontrastów mamy łagodne przejścia kolorów. Najmodniejsza para to blond i delikatny beż w odcieniu kawy z mlekiem. Dla odważniejszych może być też blond z delikatnym różem. Pasma są zazwyczaj nakładane na całej długości, a nie w połowie. Efekt jest wyjątkowo naturalny i świetlisty.
Najlepiej widać to na długich włosach, gdzie mamy większą powierzchnię odbicia światła. Ten rodzaj koloryzacji wymaga umiejętnego połączenia kilku odcieni, dlatego bez wizyty u dobrego fryzjera kolorysty się nie obejdzie.
