Bronde. Najmodniejsza koloryzacja ostatnich tygodni

Znudził ci się blond, ale nie masz odwagi na drastyczną metamorfozę? Rozwiązaniem może być bronde. Najmodniejsza koloryzacja ostatnich miesięcy. I wszystko wskazuje na to, że jej popularność z tygodnia na tydzień wzrasta.

Jennifer Aniston od lat jest wierna swojej fryzurze. Aktorka eksperymentuje z kolorem
Jennifer Aniston od lat jest wierna swojej fryzurze. Aktorka eksperymentuje z koloremGetty Images

Bronde. Koloryzacja 2021

Bronde to nic innego jak połączenie blondu z brązem, to ratunek dla włosów i ciekawe połączenie tych dwóch kolorów. Bronde zawdzięcza swoją popularność gwiazdom srebrnego ekranu.

Od kilku miesięcy Jennifer Aniston eksperymentuje z kolorem i w przypadku aktorki bronde okazał się strzałem w dziesiątkę.

Jennifer Lopez też była znudzona blond pasmami i postanowiła wyrównać kontrasty pomiędzy słonecznymi refleksami a słoneczną bazą.

Plusem bronde jest zabawa odcieniami. Stylista może pójść w ciepłe lub zimne refleksy. Wszystko, zależy od naturalnego koloru włosów oraz naszej cery. Niewielka zmiana tonów sprawi, że światło będzie odbijało się od naszej twarzy, odejmując tym samym lat.

Bronde na głowie prezentuje się bardzo naturalnie. I o to chodzi! Koniec z ciężkimi koloryzacjami i odrostami, które dają o sobie znać już dwa tygodnie po wizycie w salonie. Tu roszada odcieni sprawia, że odrost ma pod górkę i nie jest mu łatwo przebić się przez gąszcz zrównoważonych ze sobą pasm.

"Pan od WF-u": Ćwiczenia z deskorolką na klatkę, brzuch i plecyIPLA
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas