Fryzjerzy mają obsesję na punkcie tego koloru. Sprawdź, dlaczego wszyscy pytają o "Bambi Brunette"
Jeśli czujesz, że twoim włosom brakuje "tego czegoś", a myśl o radykalnej zmianie cię przeraża, to mam coś dla ciebie. Nazywa się Bambi Brunette i jest to prawdopodobnie najładniejszy i najbardziej twarzowy trend w koloryzacji od lat. Sprawdź, jak uzyskać ten efekt i jak go pielęgnować.

Spis treści:
- O co w ogóle chodzi z tym "Bambi"?
- Czy to kolor dla mnie?
- Jak uzyskać efekt Bambi Brunette u fryzjera?
- Jak dbać o taki kolor i jak go nosić?
O co w ogóle chodzi z tym "Bambi"?
Nazwa jest naprawdę urocza i świetnie oddaje, o co chodzi. Pamiętasz jelonka Bambi z bajki Disneya? Miał piękną, brązową sierść z jaśniejszymi, złotawymi refleksami. I dokładnie o taki efekt chodzi na włosach. Bazą jest głęboki, soczysty brąz, a fryzjer dodaje do niego cieniutkie, cieplejsze pasemka w kolorze karmelu, miodu czy toffi. Wszystko ma wyglądać super naturalnie, jakby twoje włosy rozjaśniło słońce podczas wakacji. Zero grubych, odcinających się pasów - tylko subtelna gra światła.

Czy to kolor dla mnie?
Najlepsze w Bambi Brunette jest to, że pasuje praktycznie każdej z nas. To bardzo bezpieczna i twarzowa opcja. Fryzjer dobierze odcień refleksów do twojej karnacji, więc nie musisz się martwić, że będziesz wyglądać blado lub nienaturalnie.
Szczególnie jednak polecamy go kobietom po 40. roku życia. Dlaczego? Ponieważ ciepłe, złociste tony pięknie ożywiają cerę i sprawiają, że wygląda na zdrowszą i bardziej wypoczętą. Do tego delikatne pasemka wokół twarzy optycznie łagodzą rysy i dodają lekkości, co po prostu odejmuje lat.
Jak uzyskać efekt Bambi Brunette u fryzjera?
Kluczem do uzyskania idealnego odcienia Bambi Brunette jest subtelność i precyzja. Nie chodzi tu o mocno kontrastujące pasemka, ale o płynne przejścia i naturalny efekt. Dlatego tak ważne jest, aby oddać swoje włosy w ręce doświadczonego fryzjera-kolorysty, który dobierze odpowiednie odcienie do twojej karnacji i naturalnego koloru włosów.
Podczas wizyty w salonie fryzjer prawdopodobnie zastosuje jedną z technik subtelnego rozjaśniania, taką jak flamboyage czy front blond, koncentrując się na pasmach przy twarzy oraz na długościach i końcówkach. Baza pozostaje w naturalnym, głębokim odcieniu brązu, a jaśniejsze refleksy są aplikowane w taki sposób, by stworzyć wrażenie trójwymiarowości i głębi koloru. Ważne jest, aby rozjaśnione pasma były cienkie i nieregularne, co potęguje naturalny efekt muśnięcia słońcem.
Jak dbać o taki kolor i jak go nosić?
Spokojnie, to nie jest wymagająca koloryzacja.
• Stylizacja: ten kolor przepięknie wygląda na falach. Nawet jeśli na co dzień prostujesz włosy, spróbuj zrobić delikatne, luźne fale - zobaczysz, jak pięknie wydobywają wszystkie te miodowe i karmelowe tony. Oczywiście na prostych włosach też wygląda super, bardzo elegancko.
• Pielęgnacja: jak przy każdym farbowaniu, warto zainwestować w szampon i odżywkę do włosów farbowanych, żeby kolor wolniej się wypłukiwał. Raz w tygodniu nałóż nawilżającą maskę, żeby włosy były w dobrej kondycji i ładnie błyszczały. Nic skomplikowanego, ale regularność naprawdę robi różnicę.











