Jak latem zwiększyć objętość włosów?
Oklapnięta fryzura bez objętości to latem duża bolączka pań z włosami cienkimi i rzadkimi. Aby ładnie unosiły się u nasady i były puszyste, wystarczy po każdym umyciu zrobić jedną z poniższych płukanek. Gdy są upały, nie przeciążaj włosów kosmetykami.
Dobrze jest je myć metodą OM, czyli najpierw na mokre włosy nałóż odżywkę i po kilku minutach umyj głowę delikatnym szamponem. Zamiast "ciężkich" pianek używaj lakieru. Sprawdzi się też puder do włosów (kupisz go w drogerii, kosztuje 15 zł). Pochłania sebum, unosi włosy u nasady i utrwala fryzurę.
Trzy płukanki zwiększające objętość
- Wymieszaj po 4 łyżki soli Epsom (7 zł za 1 kg) i odżywki do włosów ze szklanką wrzątku. Gdy sól się rozpuści, dodaj jeszcze 3 szklanki wody. Dokładnie wypłucz włosy i skórę głowy. Możesz np. wlać płukankę do miski, pochylić się nad nią i polewać miksturą głowę. Susz włosy, roztrzepując je palcami u nasady.
- Łyżkę mąki ziemniaczanej wymieszaj z litrem przegotowanej, wystudzonej wody. Jeśli masz dłuższe włosy, to wsyp 1 czubatą albo 2 łyżki mąki i dolej jeszcze jedną szklankę wody. Płukankę wlej do miski. Mocz w niej włosy i skórę głowy, ruszając głową, by włosy równo się zmoczyły. Następnie wysusz je suszarką i dokładnie wyczesz. Pamiętaj, że jeśli na włosach zostanie za dużo skrobi z mąki, efekt będzie odwrotny - fryzura opadnie.
- Wlej do miski 1 litr przegotowanej wody i wsyp 1/2 łyżeczki zielonej glinki. Dokładnie wymieszaj. Polewaj nią umyte, mokre włosy, od nasady po końce. Ostatnie płukanie zrób samą wodą. Wysusz i ułóż fryzurę.
Uwaga: niedokładne spłukanie glinki może sprawić, że włosy będą wydawały się szorstkie i suche.