Katarzyna Cichopek zaliczyła modową wpadkę. Taka puchówka dodaje kilogramów i skraca sylwetkę.
Kurtki puchowe są niezastąpione w chłodne zimowe dni. Doskonale chronią przed wiatrem i mrozem, zapewniając poczucie komfortu i ciepło. Jednak pomimo wielu zalet mogą stać się także przyczyną modowej wpadki, zwłaszcza jeśli nieumiejętnie dobierzemy fason kurtki do figury, tak jak zdarzyło się to ostatnio Katarzynie Cichopek.
Od czasu oficjalnego ogłoszenia związku z Maciejem Kurzajewskim, Katarzyna Cichopek jest pilnie śledzona przez paparazzich, na łakome kąski liczą oni zwłaszcza w okolicach Woronicza, gdzie nowa najgorętsza para polskiego show-biznesu z racji obowiązków zawodowych pojawia się regularnie. Tym razem Katarzyna Cichopek opuszczała studio TVP samotna, a przed zimnem chroniły ją ciepłe ubrania i wygodne botki.
To zupełnie inny image od tego, który aktorka prezentuje na planie popularnej "śniadaniówki", czy na wielkich wyjściach, gdzie o jej wizerunek dba zwykle sztab stylistów. Tym razem Katarzyna Cichopek postawiła na wygodę i luz, a równocześnie dostosowała swój ubiór do warunków atmosferycznych.
Modowa wpadka Katarzyny Cichopek
Aktorka zdecydowanie postawiła na biel - spodnie, golf i ciepła czapka z puchatym pomponem, a także okulary słoneczne i torebka utrzymane są w tym jasnym odcieniu. Stylizację postanowiła natomiast przełamać rudymi botkami do kostki z futerkiem, które niestety optycznie skróciły nogi.
Najmniej korzystnym elementem całego stroju okazała się jednak jasnofioletowa puchówka. I to nie tylko z racji osobliwego, opalizującego koloru. Katarzyna Cichopek ma bowiem niespełna 160 cm wzrostu, a fason kurtki który wybrała nie tylko optycznie dodał kilogramów ale i skrócił sylwetkę aktorki. Krój do połowy uda, z cieniutkim paseczkiem w talii spowodował, że całość sylwetki przedstawia się ciężko i traci proporcje. Zwłaszcza osoby niskie powinny unikać tego typu ubrań, jeśli chcą by ich sylwetka wyglądała na smukłą.