Kim Kardashian i Rihanna głównymi bohaterkami Met Gali 2025. Jednak nie tylko one zaskoczyły
Met Gala to wydarzenie, na które co roku czeka większość znaczących w świecie show-biznesu gwiazd. Tym razem tematem przewodnim wydarzenia był "Superfine: Tailoring Black Style" i gwiazdy zaskoczyły kreacjami w tym stylu. Uwagę przyciągnęła Kim Kardashian i ciężarna Rihanna, lecz to nie koniec niespodzianek.

Gwiazdy kochają Met Galę mimo kontrowersji. Czerwony dywan przyciąga niczym magnes
Met Gala to coroczna gala charytatywna odbywająca się w Nowym Jorku, która oficjalnie inauguruje otwarcie wiosennej wystawy Instytutu Kostiumów (Costume Institute) w Metropolitan Museum of Art.
To święto mody i przepychu, a także chwila, w której gwiazdy mogą zabłysnąć i przyciągnąć spojrzenia stylizacjami, które muszą być dostosowane do tematu przewodniego imprezy, który zmienia się każdego roku.
Tematy mogą być poetyckie ("Heavenly Bodies"), kulturowe ("China: Through the Looking Glass") albo inspirowane ikonami mody (np. "Karl Lagerfeld: A Line of Beauty").
Tym razem tematem przewodnim Met Gali 2025 było "Superfine: Tailoring Black Style". Było to podkreślenie i celebrowanie czarnego dandyzmu - stylu, który łączy elegancję klasycznego męskiego krawiectwa z podkreśleniem dumy i emancypacji afroamerykańskich społeczności.
Gwiazdy chętnie korzystają z tej okazji, by pokazać się w niezwykle kreatywnej odsłonie na czerwonym dywanie, jednak należy pamiętać, że Met Gala budziła niejednokrotnie kontrowersje, które najmocniej były widoczne w 2024 roku.
Met Gala 2024, odbywająca się pod hasłem "Sleeping Beauties: Reawakening Fashion", wywołała wiele kontrowersji i krytyki, zarówno ze względu na wybory modowe, jak i szerszy kontekst społeczno-polityczny.
To właśnie wtedy pomimo trwających na świecie konfliktów, które były wyjątkowo wstrząsające dla ludzi na całym świecie i protestów w pobliżu miejsca wydarzenia, uczestnicy gali nie odnieśli się do tych wydarzeń.
To milczenie zostało skrytykowane jako dystopijne, a ludzie zauważali przepaść między luksusem gali a cierpieniem ludzi podczas trwających konfliktów.
W odpowiedzi na ignorancję gwiazd powstał ruch #Blockout2024, w ramach którego internauci zaczęli blokować konta celebrytów milczących na temat konfliktu, porównując ich do postaci z "Igrzysk śmierci".
Dlatego też na tegorocznej Met Gali można było zaobserwować nieobecność pewnych gwiazd, które zapewne nie chciały ryzykować ponownej krytyki.
Kto jednak zdecydował się pojawić się na Met Gali 2025?
Dekolt Kim Kardashian, samotna Hailey Bieber i metaliczna Jenna Ortega

Fani co roku czekają na konkretne gwiazdy, które nigdy nie przestają zaskakiwać z różnych powodów i kochają szum wokół swojej osoby.
Z pewnością należy do nich Kim Kardashian, istna królowa zamętu i zaskoczenia. To jej kreacje są często szeroko omawiane.
Tym razem gwiazda wygląda oszałamiająco w czarnym skórzanym stroju i w warstwach diamentów.
Kim Kardashian wybrała stylizację od Chrome Hearts. Cowboy'ski styl, który wybrała Kim, dominował na ulicach, scenach koncertowych i wybiegach w tym i w poprzednim roku w trakcie trasy koncertowej Beyoncé Cowboy Carter.
Stylizacja Kardashian składała się z czarnego skórzanego topu z wytłoczonym wzorem krokodyla przypominającego kamizelkę z niezwykle głębokim dekoltem i z dopasowanej, sięgającej do ziemi spódnicy, która przechodziła w długi tren. Top z odkrytymi ramionami miał rzeźbiarski detal na jednym ramieniu i częściowo odkryte plecy, a całość była spięta paskiem.
Sznury białych pereł zwisały od przodu do tyłu spódnicy, podkreślając jedno biodro Kim, a całość stylizacji została dopełniona wysokim, czarnym kapeluszem, który zakrywał twarz Kim pod każdym kątem.
Nie zabrakło też ukochanej biżuterii gwiazdy. Kardashian obwiesiła swoją szyję wieloma warstwami diamentów: wisiorkami, kilkoma naszyjnikami, a na palcach znalazły się diamentowe pierścionki.

Na gali pojawiła się także przyrodnia siostra Kim, Kendall Jenner w towarzystwie... Hailey Bieber, która z kolei przybyła na wydarzenie bez męża, Justina Biebera.
Obie wybrały klasyczną marynarkę, brak koszuli i sporą porcję diamentów. Bieber miała na sobie dwurzędową marynarkę smokingową od Saint Laurent z szerokimi klapami i nosiła ją jako sukienkę.
Zamiast koszuli miała na sobie naszyjnik Tiffany'ego lśniący niezliczoną ilością diamentów. Był zestawiony z pasującymi pierścionkami koktajlowymi i bransoletką. Jedynym innym dodatkiem była biała poszetka.
To jednak nie stylizacja Bieber przyciągnęła uwagę, a brak u jej boku męża. Zdecydowanie ta sytuacja nie uciszy plotek na temat kryzysu małżeńskiego pary.
Zamiast Justina Biebera można było zobaczyć z nią Kendall Jenner, wieloletnią przyjaciółkę gwiazdy.
Ta z kolei wybrała stylizację od brytyjskiej marki Torishéju. Uwagę przyciągał diamentowy choker na szyi, który musiał kosztować krocie. To on był podstawą stylizacji.
Jenner założyła krótki żakiet z pasującą długą spódnicą. Panele materiału z przodu jej żakietu były zebrane z tyłu i związane w coś w rodzaju mini-trenu.
Mimo to był to prawdopodobnie najbardziej skromny wygląd Jenner na Met Gali w całej jej historii.

Gwiazdą, która też przyciągała wzrok zebranych była Jenna Ortega. Na najważniejszy wieczór mody aktorka zdecydowała się założyć suknię bez ramiączek. Metaliczna srebrna sukienka od Oliviera Rousteinga z Balmain, która po bliższym przyjrzeniu się wydaje się być zrobiona z ponumerowanych blaszek dosłownie wyrzeźbionych tak, by pasowały do kształtu jej ciała, robiła wrażenie.
Ortega dobrała do tego naszyjnik wysadzany diamentami od Grown Brilliance i zbiór błyszczących pierścionków od Hearts on Fire. Całość uzupełniły sprężyste loki w stylu Old Hollywood, a także ciemniejszy makijaż, który dodawał stylizacji nieco mroku.
Rihanna zaskoczyła. To ona znalazła się w centrum uwagi

Nie da się ukryć, że prawdziwą gwiazdą wydarzenia była Rihanna. Już podczas poprzednich ciąż zaskakiwała sposobem ich ogłaszania, ale tym razem przeszła samą siebie.
Rihanna postanowiła potwierdzić swoją trzecią ciążę podczas tego modowego święta.
Ciążowy brzuszek podkreśliła sukienką od Marca Jacobsa. Rihanna olśniła w gorsecie i pasującej do niego krótkiej marynarce smokingowej. Tymczasem dół sukienki sięgnął się do podłogi i został zaprojektowany tak, aby wyglądać do samego końca jak marynarka garniturowa, z rękawami zawiązanymi z tyłu talii.
Rihanna dopełniła wygląd dużym, miękkim kapeluszem, bordowym krawatem w kropki, ostrymi szpilkami i biżuterią od Belperron i Vendura.
One zaskoczyły obecnością. Dawno niewidziane gwiazdy weszły na czerwony dywan

Met Gala niekiedy bywa trampoliną dla kariery, ale też jest świetną okazją, by o sobie przypomnieć, gdy wszyscy na świecie zdają się zapomnieć o istnieniu danej gwiazdy.
Shakira, choć jej kariera ma się doskonale, rzadko pokazuje się na tego typu imprezach. Tym razem jednak zrobiła wyjątek.
Kolumbijska piosenkarka zrobiła sobie krótką przerwę w trwającej trasie koncertowej Las Mujeres Ya No Lloran, by zagościć na czerwonym dywanie świata mody.
Strój Shakiry składał się z dopasowanej do ciała pudrowo różowej sukni i masywnej, gładkiej, błyszczącej peleryny, która spływała za nią pięknym trenem.
Została uszyta na zamówienie przez Prabala Gurunga. Sukienka miała eleganckie wycięcia po bokach w kształcie klepsydry, które zaznaczały jej niezwykle kształtne ciało. Spektakularny tren i czarne rękawiczki w kropki stanowiły elementy stylizacji, które przyciągały wzrok.

Zaskakującą obecnością była także ta Diany Ross. Kultowa piosenkarka triumfalnie powróciła na Met Gali w szerokiej białej sukni zdobionej kryształkami, którą sama zaprojektowała.
Dopełniła ją pasującą peleryną obszytą boa z piór i dramatycznym kapeluszem, również z piórami. Ostatni raz uczestniczyła w Met Gali w 2003 roku.
Jej obszerna suknia przypominała wielkością tę należącą do Cardi B w 2024 roku, gdy zajęła niemal całe schody Met Gali.
Nikt także nie spodziewał się na tegorocznej Met Gali Kamali Harris. Była wiceprezydent pojawiła się na gali w ponadczasowej czarno-białej sukni od Off-White. Choć pozornie ominęła czerwony dywan, to jej obecność została odnotowana przez amerykańskie media.

Ktoś, kto jeszcze lubi zaskakiwać swoją obecnością pojawił się niespodziewanie na tegorocznej gali. Mowa tu o Madonnie. Gwiazda wróciła do Met z cygarem w ustach.
Ikona popu powróciła na Met Galę po raz pierwszy od 2018 roku, a na tę okazję założyła jedwabny garnitur w kolorze szampana i paliła nonszalancko cygaro.
Wielcy nieobecni Met Gali. O nich plotkowano w kuluarach

Oczy modowego i show-biznesowego świata były zwrócone na obecnych podczas Met Gali, ale to nie znaczy, że zapomniano o tych, których... tam nie było.
Plotkowano o możliwym pojawieniu się księcia Harry'ego i Meghan Markle, ale nic takiego się nie wydarzyło.
Mimo obecności przyjaciółek, takich jak Serena Williams i Mindy Kaling, księżnej Meghan i księcia Harry'ego nie było widać na czerwonym dywanie Met Gali 2025.
Para nigdy nie była na dorocznym wydarzeniu modowym i gdyby kiedykolwiek nadszedł czas, aby znaleźli się na liście gości, to najwyraźniej stałoby się to właśnie teraz.
Spekulowano, że jest to możliwe ze względu na charytatywny charakter wydarzenia, a także amerykańskie media domyślały się, że Meghan może zechcieć w ten sposób promować swoją nową działalność.
Trudno też nie zauważyć nieobecności Jennifer Lopez, która nie cieszy się przez ostatnie miesiące dobrą passą. J. Lo nie pojawiła się na wydarzeniu, ponieważ podobno była zajęta pracą nad swoim nowym filmem, lecz niektórzy spekulują, że powód mógł być inny.
Po ostatniej Met Gali na gwiazdę spadła fala krytyki odnośnie jej opryskliwego zachowania wobec zadających pytania dziennikarzy.
W związku z licznymi kontrowersjami mogli nie pojawić się także Blake Lively i Ryan Reynolds. Ponoć nie planowali iść na Met Gali 2025, gdyż "ona nie jest Kardashianką, która chodzi co roku", jak miał powiedział informator "Us Weekly".
Wielkim nieobecnym był nie tylko mąż Hailey Bieber, ale też jego była ukochana Selena Gomez. Ona również nie pojawiła się na wydarzeniu, chociaż fani chcieli zobaczyć ją na czerwonym dywanie z narzeczonym Bennym Blanco.