Odzyskaj energię po zimie

Brak słońca i przesiadywanie godzinami w pracy sprzyjają osłabieniu odporności, stajemy się więc łatwym łupem dla zarazków. Do tego dochodzi przedwiosenne zmęczenie, zły humor, częste bóle głowy. To przejściowy stan. Co jednak robić, by trwał jak najkrócej?

Uodparnianie się na zmienne warunki pogodowe daje wiele korzyści zdrowotnych: przeciwdziała zapadaniu na choroby, poprawia funkcjonowanie układu krwionośnego i serca, przemianę materii i procesy energetyczne oraz łagodzi nerwowość, wzmacniając psychikę.

Kiedyś osoby wyczerpane, by nabrały wigoru, wrzucano do zimnego morza, dziś proponuje się hartujące zabiegi wodolecznicze, takie jak brodzenie w wodzie, po kamieniach, po zimnej posadzce i... po puszystym śniegu. Doskonałe są również nacierania, kąpiele częściowe, polewania i przemienne natryski gorącą i zimną wodą.

Jednym ze sposobów hartowania się jest codzienne zanurzanie stóp (to nasza najbardziej wrażliwa na zimno część ciała) na 2-3 minuty w misce napełnionej wodą o temperaturze 15 - 18°C lub brodzenie w wannie. Aby się przy tym nie przeziębić, pierwszy taki zabieg powinien trwać 3 - 5 minut w temperaturze 37°C. Długość kolejnych kąpieli należy wydłużać, a temperaturę wody stopniowo obniżać.

Na brak energii i zły nastrój pomagają adaptogeny, czyli "uniwersalne" rośliny, które - dzięki współdziałaniu wielu składników - ułatwiają organizmowi przystosowanie się do trudnych warunków: szkodliwych bodźców fizycznych (takich jak wysoka i niska temperatura), chemicznych (alkohol, trucizny, zanieczyszczone środowisko) i biologicznych (bakterie, wirusy i grzyby).

Na poziomie komórkowym działają one poprzez enzymy, na poziomie narządów - poprzez hormony (np. stymulując nadnercza). Takim adaptogenem jest żeń-szeń, różeniec górski, miłorząb, cytryniec chiński. Lecznicze wyciągi z niektórych z nich są dostępne w aptece w tabletkach.

Zmiany ciśnienia atmosferycznego na przełomie zimy i wiosny u wielu osób wywołują nerwowy sen. Dobrze przespana noc regeneruje organizm, zaś długotrwałe niedosypianie powoduje zaburzenia hormonalne, które sprzyjają nadwadze.

Nocnemu wypoczynkowi pomogą łagodnie działające zioła. Tabletki z chmielem zawierają lupulinę zmniejszającą nadmierną pobudliwość nerwową i wyczerpanie. Passiflora pomaga w stanach ogólnego niepokoju i nerwobólach. Rumianek wpływa uspokajająco na układ nerwowy i wprowadza w stan relaksu. Waleriana ma silne działanie uspokajające, a jednocześnie podnosi koncentrację i sprawność umysłową.

Wieczorem można zafundować sobie aromaterapeutyczną kąpiel:na 15 minut zanurz się w ciepłej wodzie z dodatkiem 10 kropli olejku różanego, mandarynkowego,

lawendowego lub majerankowego.

Dzień rozpoczynaj od kilkunastu wdechów przy otwartym oknie - świeże powietrze wzmacnia układ nerwowy. Wybierz sport dla siebie: jazda na rowerze usprawnia krążenie, chroni przed miażdżycą i pomaga obniżyć poziom cholesterolu. Joga i tai chi relaksuje znerwicowanych. Pływanie na basenie likwiduje obrzęki i zapobiega żylakom. Spacery i bieganie wypycha krew w kierunku serca i mózgu, pomaga leczyć cukrzycę i nadciśnienie.

Przesuszonej i podrażnionej po zimie, skłonnej do wyprysków alergicznych skórze pomoże maseczka z ziemniaków bogatych w witaminę C: do 2 ugotowanych i rozgniecionych bulw dodaj pół łyżki oliwy i jedno żółtko, wymieszaj. Zmyj po 15 minutach.

Włosy przestaną wypadać, gdy zwiększysz ilość siarki w diecie: jedz wołowinę, ryby, jajka, czarną rzepę, chrzan, warzywa kapustne oraz cebulę.

Życie na gorąco 8/2011