Różnice w ubiorze kobiet młodych, dorosłych i starszych oraz ich przyczyny

Począwszy od lat sześćdziesiątych zauważalne zaczynają być zmiany społeczne oraz kulturalne, które prowadzą do powiązania mody z tożsamością człowieka. Zostają odwrócone wzorce – tak jak kiedyś córki naśladowały swe matki, tak dziś matki naśladują swoje córki. To właśnie młode kobiety, nastolatki stały się głównym ogniskiem mody. Nowe trendy w modzie generują niejednokrotnie marginesowe subkultury. Na Zachodzie panuje młodzieńczy styl ubierania się – żywe kolory, niecodzienne dodatki i totalny luz. W Polsce nie do końca tak jest. Tutaj nadal panuje przekonanie, że człowiek który skończył, powiedzmy czterdzieści lat, powinien ubierać się inaczej niż jego dzieci oraz powinien zachowywać się też poważniej. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich Polaków! Jednak wciąż większość z nich wraz z wiekiem zmienia kolory swej garderoby na szare, bure i ponure. Kobiety dodatkowo powinny zrezygnować ze swojej seksualności, pokazywania zgrabnej sylwetki i uwydatniania kształtów. Mimo to, powinna być zachowana dbałość o ubiór, jak przystoi matce Polce.

Nie każdy wie, że moda, która na coś aktualnie panuje, nie dotyczy wszystkich i wszystkiego, np. wszystkich grup wiekowych, okoliczności. Często podawana za przykład może być mini spódniczka, należąca raczej do nastolatek i to w dodatku nie wszystkich. Aby założyć taką spódnicę należy mieć zgrabne i proste nogi, w przeciwnym wypadku możemy mówić przede wszystkim o braku dobrego smaku i poczucia estetyki. Niestety wiele dziewcząt i kobiet nie zdaje sobie sprawy, że wygląda w czymś niekorzystnie. Na początku XXI wieku można było odnieść wrażenie, chodząc po ulicach, że panuje moda na wylewający się ze spodni brzuch. Efekt ten uzyskiwano zakładając spodnie biodrówki, najczęściej za małe o co najmniej jeden rozmiar. Może i faktycznie panowała taka moda wśród pewnych grup społecznych, jednak dziś takie zjawisko może być uznane za, brutalnie mówiąc, antyestetyczne prostactwo.

Coraz częściej dojrzałe panie pragną wyglądać pięknie również na emeryturze. Widząc w czasopismach i telewizji gwiazdy starszej daty, takie jak Andy McDowell, Gene Fonda, które wciąż wyglądają pięknie, same chcą wyglądać równie dobrze. Moda zmienia się jak w kalejdoskopie – co sezon mamy nowe trendy, które najczęściej stanowią barwy. Każda kobieta, niezależnie od wieku, musi kupić coś, co wyraźnie mieści się w nowej modzie. Podobno, według badań, okazuje się, że Polki, które należą do grupy kobiet starszych, są znacznie ostrożniejsze od swoich rówieśniczek z Francji, Włoch, a także Ameryki, jeżeli chodzi o dobór kolorów ubrań. Istotne znaczenie odgrywają tu finanse, ale nie tylko. Wiele kobiet cierpi z powodu kompleksów i przekonania, że moda jest tylko dla osób młodych. Dlatego też często producenci skazani są na tworzenie strojów w kolorystyce o smutnych, zachowawczych barwach, jeżeli chcą zarobić w swoim fachu. Ważniejsza staje się praktyczna funkcja stroju niż aktualnie panujące trendy, przez co ubrania dla starszych kobiet z sezonu na sezon wyglądają niemalże tak samo, nie wprowadzając nic zaskakującego i nowego.

W ostatnich czasach na szczęście coraz częściej można usłyszeń o poruszaniu przez projektantów problemu, jakim jest mały dostęp osób starszych do modnych, odpowiednich dla nich ubrań. Dzieje się tak z wielu powodów: najważniejsze chyba jest to, że społeczeństwo stale się starzeje. Wkrótce będzie to najliczniejsza grupa wiekowa, nie tylko w Polsce. Na seniorach więc przyjdzie zarabiać projektantom mody i sklepom odzieżowym. Poza tym moda stale się rozwija, poszukuje nowych bodźców, które pozwolą stworzyć nowe kolekcje, a jak wiadomo młodości wszędzie jest pełno i w pewnym momencie może zacząć „wychodzić wszystkim bokami”.

Moda jest jednak wciąż zarezerwowana praktycznie w całości dla osób młodych, a słowo starość, można by zauważyć, jest wręcz zakazane. Kiedyś kobiety już czterdziestoletnie nie interesowały się najnowszymi trendami. Zakładały suknie zapięte po samą szyję i chodziły na przyjęcia, wypatrując przyszłego męża dla córki. Dzisiaj sytuacja uległa zmianie – matki wraz z nastoletnimi córkami udają się do centrów handlowych, aby kupić całkiem podobne jeansy, topy, a nawet bieliznę. O ile moda nie interesuje się seniorami, przemysł kosmetyczny po prostu ich rozpieszcza. Póki co, już od wielu lat tylko ten dział zdał sobie sprawę, że tworzenie produktów dla osób starszych do prawdziwa żyła złota.