Serum - idealne na jesień

Serum działa intensywniej niż krem na dzień czy krem na noc. To skoncentrowane źródło składników aktywnych. Efekty widać więc niemal od razu po zastosowaniu kosmetyku. Serum ma też zazwyczaj lżejszą konsystencję niż krem, np. płynną lub żelowo-kremową. Jest wydajne i błyskawicznie wchłania się w skórę.

Dobierając dla siebie serum, kieruj się potrzebami i stanem skóry. Serum może mieć działanie nawilżające,przeciwzmarszczkowe, odżywcze, rozjaśniające czy rozświetlające. Jeśli zauważyłaś, że jesienią nasilił ci się trądzik, wybierz serum, które łagodzi zmiany skórne. Gdy problemem są pajączki,sięgnij po serum wzmacniające do skóry naczynkowej.

I jeszcze jedno - nie ma znaczenia, czy serum jest w tubce, słoiczku z pompką, ampułkach czy w saszetkach. Każde działa tak samo intensywnie.

Serum można stosować jako kurację "naprawczą" przez miesiąc, dwa. Używa się go wtedy jako samodzielnego kosmetyku dwa razy dziennie lub jako uzupełnienia pielęgnacji - raz dziennie, wieczorem. Po jesiennej kuracji warto zrobić przerwę do wiosny. Ale nie ma przeciwwskazań, by stosować kosmetyk stale, np. co drugi dzień.

Dermatolodzy radzą, by kurację serum łączyć z kremem. Szczególnie gdy stosujesz je na dzień, jesienią. Twoja skóra wymaga wtedy lepszej ochrony przed chłodem, a także przed promieniami UV. Często samo serum tej ochrony nie zapewnia. Ale w połączeniu z kremem - już tak. Dlatego, na oczyszczoną skórę najpierw nałóż serum. Gdy kosmetyk się wchłonie, wklep krem na dzień.

Te dwa kosmetyki to zgrany duet, który dobrze się uzupełnia. Tak samo można zrobić wieczorem. Najpierw serum, a na nie - odpowiedni krem na noc.