Wypadające rzęsy i brwi. Sprawdź, o czym to może świadczyć!
Podczas gdy o wypadaniu włosów mówi się i pisze dość sporo, to o nadmiernej utracie rzęs i brwi wspomina się raczej sporadycznie. A niesłusznie, bo jest to przypadłość nie tylko częsta, ale wywoływana także przez rozmaite zdrowotne dolegliwości, których nie powinno się bagatelizować. Sprawdźmy więc, co wpływa na wypadanie rzęs i brwi oraz jak temu problemowi skutecznie zaradzić.
Niewłaściwa pielęgnacja
Wypadanie rzęs i brwi może być spowodowane stosowaniem niewłaściwych kosmetyków i źle przeprowadzanych zabiegów pielęgnacyjnych. Tusze niskiej jakości, produkowane z kiepskich składników, potrafią zauważalnie obniżyć ogólną kondycję naszych rzęs. Nie mniej dla nich szkodliwe jest także spanie w makijażu czy stosowanie nieprzebadanych dermatologicznie płynów do demakijażu. Kosmetyki, które nanosimy na delikatne okolice łuków brwiowych i powiek, powinny być przede wszystkim odpowiednio przebadane dermatologicznie. Wybierzmy te, które zawierają składniki najlepszej jakości, a ich recepturę opracowali lekarze okuliści.
Kłopoty z metabolizmem
Winę za wypadanie rzęs i brwi ponoszą również problemy z przemianą materii oraz związane z nimi choroby metaboliczne. Zakłócając pracę całego organizmu, mogą one zauważalnie spowalniać wzrost nowych włosów, prowadząc w konsekwencji do sytuacji, gdy więcej rzęs i brwi z naszej twarzy znika, niż się na niej pojawia. Z podobnymi kłopotami możemy sobie radzić na różne sposoby. Czasem wystarczy po prostu zmiana diety i codziennych przyzwyczajeń (regularna aktywność fizyczna wzmacnia organizm i mobilizuje go do wytężonej pracy, a także pobudza zachodzące w nim naturalne procesy metaboliczne). W rzadkich przypadkach konieczna może się jednak czasem okazać konsultacja z lekarzem. Pamiętajmy: problemów z metabolizmem nie wolno lekceważyć!
Nadmierny stres i kiepska pogoda
Utratę włosów pokrywających łuki brwiowe i powieki może również wywoływać nadmierny stres. Nadprodukcja kortyzolu - nazywanego hormonem stresu - wpływa na nasz organizm bardzo niekorzystnie, osłabiając jego ogólną kondycję, a także upośledzając pracę całego układu odpornościowego. Stąd już zaś niedaleka droga do kłopotów z cerą i wypadającymi włosami. Olbrzymi wpływ na stan naszych rzęs i brwi mogą mieć również gwałtowne zmiany pogodowe. Nie ma absolutnie żadnej wątpliwości, że niskie temperatury i mroźny, przenikliwy wiatr zupełnie nie sprzyjają ich kondycji - to właśnie one mogą je przesuszać i uszkadzać ich strukturę, osłabiając m.in. budujące je włókna kolagenowe.
Smog, zła dieta i zaburzenia hormonalne
Ale wypadanie rzęs i brwi może mieć też nieco poważniejsze i trochę bardziej złożone przyczyny. Należą do nich m.in. alergie (sezonowe lub występujące w reakcji na kontakt z nowym kosmetykiem), życie w mocno zanieczyszczonym środowisku (a więc także stały, niemal codzienny kontakt ze smogiem i jego składnikami, takimi jak np. okryte złą sławą pyły PM2,5 i PM10), problemy z układem endokrynnym (spowodowane niedoczynnością tarczycy czy stosowaniem źle dobranych doustnych środków antykoncepcyjnych), palenie tytoniu i nadużywanie alkoholu, niewłaściwie ułożony jadłospis (kondycji naszych włosów szkodzi szczególnie tłuste i wysoko przetworzone jedzenie, a także niewystarczająca ilość błonnika pokarmowego w diecie), czy źle dobrana farmakoterapia (niektóre leki mogą wywoływać gwałtowne wypadanie włosów).
Zdarza się też, że za gwałtowną utratę rzęs odpowiada zarażenie nużeńcem - pasożytującym w naszej skórze roztoczem, który żeruje przede wszystkim w gruczołach łojowych czy torebkach włosowych położonych na powiekach i w okolicy oczu. Zarażenie nużeńcem objawia się zwykle powstawaniem ropiejących wykwitów skórnych, zapaleniem gruczołów i mieszków włosowych, a także podniesieniem temperatury okolic zmienionych chorobowo.
Co na porost brwi i rzęs?
O dobrą kondycję rzęs i brwi możemy zadbać na wiele sposobów. Zmiana diety, kosmetyków i stylu życia ma w tym kontekście bardzo duże znaczenie. Nie mniej istotna jest uważna obserwacja własnego organizmu i skóry. Niepokoić nas powinny zwłaszcza wszelkie stany zapalne i zmiany chorobowe pojawiające się w okolicach oczu i brwi, bo mogą oznaczać, że doszło w naszym organizmie do infekcji - zarówno lokalnej, jak i uogólnionej. Wypadaniu rzęs może również zapobiegać systematyczna pielęgnacja odpowiednimi kosmetykami. Przykładem jest tu serum przyspieszające wzrost rzęs Long4Lashes Anti-Age. Stymuluje ono włoski i wzmacnia je. Zawarte w serum formuła Pro-HIAL-B komplex oraz InGROW+ system wnikają we włókna rzęs, m.in. odbudowując ich strukturę. Aby wydłużyć drobne włoski i sprawić, by były bardziej gęste, serum do rzęs wystarczy nałożyć raz dziennie przed spaniem na oczyszczoną z makijażu linię rzęs i na brwi.
Artykuł powstał we współpracy z marką Long4Lashes.