Zioła w miejskim zgiełku
Uprawa ziół nie jest skomplikowana. Nie są to rośliny wymagające. Jeśli twój ogródek jest zaciszny i osłonięty krzewami, można je już siać do gruntu. Ich uprawa uda się także w doniczkach lub skrzynkach. Jakie zioła warto mieć w ogródku?
Zioła za oknem
Wszystkie kwitną i mają jadalne kwiaty. Najważniejsze w uprawie ziół, które potem zamierzasz wykorzystać jako surowiec zielarski, to żyzna gleba pozbawiona sztucznych nawozów, a także miejsce uprawy oddalone od fabryk i dróg szybkiego ruchu. Warto wiedzieć, że w pobliżu rumianku lepiej rosną warzywa. Napar z rumianku, kopru i kminku przygotujesz, zalewając 1 łyżkę suszu szklanką wrzątku i odstawiając na 15-30 min.
Kminek
Kminek wykorzystywany jest w leczeniu zaburzeń trawienia, szczególnie u dzieci i osób w podeszłym wieku. Pobudza łaknienie, łagodzi wzdęcia, kolkę jelitową, nudności. Żucie nasion kminku niweluje przykry zapach z ust, a napary i maści stosowane na skórę niwelują świąd w alergii.
Trybuła ogrodowa
To niezwykłe ziele ma działanie napotne, żółciopędne (zapobiega zastojom żółci, co jest ważne podczas odchudzania). Działa też wykrztuśnie, pobudza laktację, reguluje pracę jelit, oczyszcza organizm z toksyn oraz szkodliwych produktów przemiany materii zalegających w jelitach.
Koper
Zarówno świeży, jak i suszony koper pomoże na niestrawność, gazy i wzdęcia. Koper ogrodowy ma właściwości moczopędne, rozkurczowe, poprawia pracę nerek, łagodzi alergie.
Ogórecznik
Ma delikatne działanie moczopędne, przeciwzapalne i bakteriobójcze, także koi nerwy. Stosowany zewnętrznie zmniejszy trądzik i przyspieszy gojenie ran, owrzodzeń. Odwar wypijany regularnie (łyżka suszu na szklankę wrzątku, gotuj 5 min na wolnym ogniu) oczyszcza organizm z toksyn. Kwiaty ogórecznika są jadalne.
Rumianek
Surowcem zielarskim są koszyczki, czyli suszone kwiaty rumianku. Zbiera się je na początku kwitnienia. Oprócz działania przeciwzapalnego, ściągającego i bakteriobójczego, rumianek działa rozkurczowo na jelita i żołądek. Napar stosuje się też na oparzenia, owrzodzenia i alergie skórne.
Zobacz także: