Reklama

Granice szczerości w związku

Prawdomówność i wzajemne zaufanie to podstawa udanego związku. Czy jednak o wszystkim powinniśmy mówić partnerowi? Są sytuacje, gdy bezgraniczna szczerość może zranić. Czy są sprawy, które dla wspólnego dobra lepiej przemilczeć?

Gdy decydujemy się na wspólne życie, często obiecujemy, że nie będziemy mieć przed sobą żadnych tajemnic. Czasem szczerość nie jest najlepszym rozwiązaniem. Oddziel przeszłość kreską Jeśli przeszłość nie ma wpływu na to, co jest między Wami obecnie, oddziel ją kreską. Nie chodzi o to, aby coś ukrywać, ale nie poświęcajcie jej zbyt wiele uwagi.

Liczy się tu i teraz. Nie opowiadaj partnerowi o swoich poprzednich związkach. Z pozoru niewinna rozmowa może zakończyć się awanturą. Poza tym możesz wzbudzić w nim niepokój, który przerodzi się w brak zaufania. Trochę dyplomacji

Reklama

Już w dzieciństwie rodzice zachęcają nas do mówienia prawdy. Zdarza się, że dziecko szczerze oznajmia: "masz brzydką bluzkę" lub "twoja mama jest gruba". Ta potrzeba szczerości za wszelką cenę przenosi się na dorosłe życie. Żona mówi do męża: "ale się zapuściłeś, już nie jesteś taki przystojny, jak kiedyś". Mąż mówi do żony, która utyła po ciąży: "wyglądasz jak baleron, mogłabyś coś z tym zrobić". Oboje w swoim mniemaniu są tylko szczerzy, i chcą się wzajemnie zmotywować do większej dbałości o siebie. Nie biorą pod uwagę uczuć drugiej osoby, tego, że swoimi słowami mogą ją ranić.

Szczerość w związku to nie jest mówienie wszystkiego bez zastanowienia i bez względu na konsekwencje. Zanim coś powiemy, warto się zastanowić, czy nie sprawimy tym bólu partnerowi. Zamiast "walić" prosto z mostu, czasami potrzeba trochę dyplomacji. I zamiast krytykować - zaproponować wspólny jogging. Bezwzględna szczerość nie jest także wskazana, gdy mówisz o przyjaciołach czy rodzinie swojego partnera.

Każdy związek jest inny i warto ustalić własne granice szczerości, które dla obojga będą akceptowalne. Są sprawy, których nie wolno trzymać w tajemnicy (np. problemy zdrowotne czy decyzje zawodowe). Partnerzy mają też prawo znać nawzajem swoje finanse. Do zastanowienia nad związkiem powinno skłonić też ukrywanie swoich potrzeb przed partnerem. Nieszczerość wyjdzie na jaw i nadszarpnie zaufanie.

O tym należy pamiętać

Zamknij przeszłość - nie daj się namówić na zwierzenia dotyczące poprzednich związków. Masz prawo do zachowania w tajemnicy historii swoich relacji.

Bez porównań - nie mów partnerowi (nawet, jak spyta!), co było lepsze lub gorsze u twoich "byłych".

Możecie być szczerzy - szczególnie, jeśli chodzi o Wasze potrzeby. Nie bój się przyznać, że np. chcesz iść z przyjaciółkami do kina, bo ukrywając to, zachowujesz się, jakbyś obawiała się reprymendy od surowego rodzica. Nie wymyślaj delegacji z pracy, kiedy chcesz jechać na ryby z kolegami. Twoje kłamstwo szybko wyjdzie na jaw, a nadszarpnięte zaufanie trudno będzie odbudować.

Nie krytykuj otwarcie - gdy partner lub partnerka pyta cię o opinię np. w sprawie wagi lub ubrania, nie oczekuje bezwzględnej szczerości. Musisz zachować delikatność i użyć dyplomacji. Czasem warto przemilczeć niedoskonałości.

Tele Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: związek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy