​Ach, śpij, kochanie... Ale co, gdy kołysanka nie pomaga?

Bezsenność rujnuje zdrowie i relacje z ludźmi, ale tabletki nasenne nie są rozwiązaniem - obciążają wątrobę i mogą uzależniać. Dlatego zanim po nie sięgniesz, sprawdź, czy sytuacji nie poprawi zmiana diety. Są owoce, warzywa i zioła, które mogą pobudzić produkcję melatoniny. A jej właśnie ci potrzeba!

123RF/PICSEL

​Ach, śpij, kochanie... Ale co, gdy kołysanka nie pomaga?

Lipa to nie fraszka 

Nie tylko kwiaty, lecz i liście lipy są cenne w zielarstwie. Możesz ich nazrywać sama i ususzyć. Ważne, by zbierać je z dala od szos.

Relaksują, koją nerwy, wyciszają umysł, rozluźniają ciało. Zmniejszają też napięcie wewnątrzmięśniowe, które często przyczynia się do bezsenności.

Raczej nie należy używać liści lipy w ciągu dnia, bo mogą rozleniwić i powodować dekoncentrację. Lipa bowiem ma działanie uspokajające. Dlatego nie stosuj jej przed pracą. Za to świetnie cię odpręży po trudnym dniu. 

Zrób z nich napar: zalej łyżkę suszu szklanką wrzątku, przykryj, zostaw na 15 minut. Napar wypij ostudzony na godzinę przed pójściem do łóżka. Albo dodaj go przed snem do relaksującej kąpieli.
Wiśnie na melatoninę

Działają uspokajająco, dlatego jeśli nie możesz zasnąć, bo pracujesz do późna i pozostajesz pobudzona, wiśnie są dla ciebie stworzone.

Zawierają duże ilości tryptofanu - aminokwasu, który odpowiada za produkcję dwóch ważnych hormonów: serotoniny i melatoniny. Ten pierwszy to tzw. hormon szczęścia, a drugi odpowiada za prawidłowy dobowy rytm wypoczynku. Gdy produkcja melatoniny jest zakłócona, pojawiają się kłopoty z zaśnięciem, sen jest płytki i nie regeneruje.

Badania wykazały, że wiśnie mogą trwale leczyć bezsenność! Wystarczy jeść je codziennie przez dwa tygodnie - kubeczek na podwieczorek - by podnieść poziom melatoniny. 

Mogą to być wiśnie świeże lub suszone. Dlatego jedz, póki trwa sezon, i przygotuj sobie solidny zapas na zimę. Z suszu owocowego będziesz mogła przygotowywać nasenne napary. 

Skuteczny jest też sok wiśniowy. Naukowcy udowodnili, że regularne picie szklanki dwa razy dziennie wydłuża sen o pół godziny, sprawia też, że sen jest głębszy - bardziej regeneruje i zapewnia lepszą kondycję nazajutrz.
Maliny na piękne sny 

Walcząc z bezsennością, pamiętaj o malinach. Działają podobnie jak wiśnie - poprawiają produkcję melatoniny. 

Podjadane w ciągu dnia odprężają, a wieczorem sprawią, że smacznie zaśniesz i spokojnie prześpisz noc. Jeśli więc bezsenność ci dokucza, wykorzystaj dobrze sezon. Jedz garść na dwie godziny przed snem. 

Na zimę zaś przygotuj sobie babciny syrop - nastaw owoce w dużym słoju, zasyp cukrem i osłoń gazą. Gdy puszczą sok, zlej go do butelek i trzymaj w ciemnym, chłodnym miejscu. Będzie źródłem melatoniny, a także środkiem przeciwzapalnym i przeciwbólowym.
Sałata przebogata 

Odpręży cię przed snem, ukoi nerwy, dożywi mózg i odstresuje. Sałata bowiem zawiera dużo magnezu, który rozluźnia mięśnie. Chroni przed zespołem niespokojnych nóg.

Bardzo ważna jest w sałacie laktucyna - substancja, która działa usypiająco i przeciwbólowo jak opium, nie powodując na szczęście uzależnienia. Najwięcej jej w gatunkach sałat o dużej goryczce (a zwłaszcza w sałacie dzikiej). 

Sałatę można oczywiście zjeść w sałatce, ale lepsze działanie nasenne wykazuje... napar. Wystarczy trzy liście zalać szklanką wrzątku i odstawić pod przykryciem na 15 minut. Wypić przed snem. 

Julia Tanianis
+2
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas