Co jeść podczas miesiączki
Mało się o tym mówi, ale dieta może mieć kluczowy wpływ na przebieg miesiączki!
To, co jemy, jest szczególnie ważne... dla kobiety. Miesiączkowanie oznacza bowiem, że regularnie ubywa żelaza (co może skutkować anemią i spadkiem odporności); magnezu (skurcze i bóle); potasu (utrata apetytu); wapnia (osłabienie kośćca); cynku (zaburzenia hormonalne). Dlatego wspomóż się dietą! Zjedz coś zdrowego, na przykład czekoladę
Sięgaj po łatwo przyswajalny wapń: jogurt naturalny, zsiadłe mleko, kefir i maślankę.
Masz apetyt na słodkie? Śmiało wybieraj ciemną czekoladę. Dostarczysz sobie magnezu.
Dobrym źródłem magnezu są też tłuste ryby - śledź, makrela, halibut i łosoś. Złagodzisz skurcze i poprawisz sobie nastrój dzięki kwasom omega-3 i witaminie D.
Polub ciecierzycę, która jest bogata w cynk. Dodana do sałatki czy w postaci pasty poprawia poziom hormonów. Ważne! Ugotuj ją sama, nie sięgaj po konserwową. Świeża zachowa więcej mikroelementów i będzie pozbawiona aluminium.
Jedz zielone warzywa, zwłaszcza brokuły, kapustę, szpinak, jarmuż. Albo pij zielone koktajle. Wystarczy zblendować garść szpinaku, jabłko i sok pomarańczowy - to prawdziwa bomba żelaza. Pij zioła - rozkurczowy rumianek, uspokajającą melisę, bogatą w żelazo pokrzywę i łagodzący obfite krwawienia... krwawnik.
Uważaj na mleko
Dobrodziejstwem są produkty mleczne, ale tylko te po fermentacji. W czasie miesiączki niewskazane jest picie mleka, bo może powodować dodatkowe dolegliwości, jak wzdęcia i problemy jelitowe.
Zobacz także: