Co najlepiej jeść podczas mrozów?

W przetrwaniu chłodnych dni pomóc może nie tylko ciepła odzież, ale również odpowiednia dieta. Podpowiadamy, co jeść, by syberyjskie mrozy, mające nadciągnąć do Polski w połowie miesiąca, nie dały nam się za bardzo we znaki.

123RF/PICSEL

Co najlepiej jeść podczas mrozów?

Na drugie śniadanie warto przygotować sobie kanapkę z pełnoziarnistego pieczywa lub garść bakalii. Dobrze, by wśród nich znalazły się orzechy brazylijskie – to świetne źródło cynku, który ma znaczący wpływ na odporność organizmu.
Zimą istotne jest także dbanie o tempo metabolizmu. By było prawidłowe, jedzenie trzeba spożywać w niewielkich ilościach, ale za to dość często (co ok. 3 godziny). Między posiłkami możesz sięgnąć po owoce i warzywa. Doskonałym wyborem na zimę będą nie tylko cytrusy (szczególnie polecane są mandarynki i grejpfruty), ale również gruszki, jabłka i persymony. Jeśli nie chcesz przesadzić z ilością spożywanego cukru, postaw na warzywa. Marchew, rzodkiewka czy seler naciowy to doskonała przekąska, która nie tylko pokona chwilowy napad głodu, ale również dostarczy do organizmu cenne witaminy i minerały.
Gdy temperatura spada, organizm potrzebuje dodatkowych kalorii (nawet o 20 proc. więcej). Nie znaczy to jednak, że powinniśmy przestawić się na niezdrową, tłustą lub bogatą w cukry dietę. Nic bardziej mylnego – zimowa dieta nie oznacza beztroskiego objadania się, ale mądre komponowanie posiłków.

Dzień najlepiej zacząć od sycącego śniadania. Świetnie sprawdzi się owsianka z owocami, która nie tylko rozgrzeje organizm, ale również dostarczy mu niezbędnych witamin. Zawarty zaś w owsiance błonnik, zapewni uczucie sytości na cały poranek.
Nie należy również zapominać o płynach. Zamiast słodkich, gazowanych napojów, sięgaj po herbatę. Tę klasyczną albo taką z owoców dzikiej róży czy głogu. Dla smaku, ale i dla podniesienia odporności i na rozgrzewkę, do napoju dodaj cynamon, imbir albo miód czy sok malinowy.
+1
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas