Cytrusy. Dlaczego warto jeść je zimą?

Gdy skończy się sezon na letnie owoce, przychodzi czas na cytrusy. Lubimy je za słodko-kwaśny miąższ i orzeźwiający zapach. Jednak smak nie jest jedynym powodem, dla którego warto sięgać po te owoce. Cytrusy to prawdziwa skarbnica cennych dla zdrowia substancji. Podpowiadamy, które szczególnie warto mieć na uwadze, komponując jadłospis.

123RF/PICSEL

Cytrusy. Dlaczego warto jeść je zimą?

Mandarynki Ich zapach i smak wielu kojarzy się ze świętami Bożego Narodzenia. Mandarynki warto jednak jeść nie tylko w okolicach gwiazdki. Te „mniejsze siostry pomarańczy” to prawdziwe skarbnice wit. A – mają jej więcej niż cytryny czy pomelo. Substancja ta przyczynia się do utrzymania dobrej kondycji wzroku, skóry i paznokci (nazywa się ją czasem „witaminą młodości”). Dodatkowo, po mandarynki powinni sięgać ci, którzy chcą chronić się przed cukrzycą i chorobami serca. Zawartych w tych owocach nobiletyna zapobiega m.in. odkładaniu się tłuszczu w wątrobie.
Pomarańcze Po pomarańcze warto sięgnąć choćby dla poprawy humoru – ich kształt i kolor natychmiast przywodzą na myśl wakacje w ciepłych krajach. Nie poprzestawajmy jednak na patrzeniu – jedząc pomarańcze, dostarczamy organizmowi beta-karotenu, witamin z grupy B (to ważne dla układu nerwowego) i potasu (składnik ten odgrywa istotną rolę w profilaktyce nowotworów). Pomarańcze – a raczej otulająca je biała błonka, są też cennym źródłem błonnika, sprzyjającego prawidłowej przemianie materii.
Cytryny Choć niewielu jest amatorów, zajadających się cytrynami w całości, ten owoc również warto włączyć do diety. Sprytnym sposobem będzie wyrobienie sobie nawyku wypijania co rano szklanki wody z sokiem wyciśniętym z połowy cytryny. Tego rodzaju mikstura nie tylko doskonale orzeźwia (są tacy, którzy twierdzą, że pobudza lepiej niż kawa), ale również przynosi organizmowi szereg korzyści. Przede wszystkim przyspiesza przemianę materii i sprzyja odchudzaniu, poza tym pomaga walczyć ze zgagą i wspiera profilaktykę chorób nerek.
Pomelo Gdy myślimy o prozdrowotnych właściwościach cytrusów, do głowy przychodzi nam zwykle wysoka zawartość witaminy C. Rzeczywiście, substancja ta - w różnych stężeniach – znajduje się w każdym owocu z tej rodziny. Pomelo pod tym względem jest jednak rekordzistą - w 100 g owocu kryje się aż 61 mg witaminy C (dzienne zapotrzebowanie w różnych krajach waha się od 30-100 mg). Dlaczego warto dostarczać ją organizmowi? Witamina C jest antyoksydantem, uczestniczy w syntezie włókien kolagenowych, pod jej wpływem szybciej goją się rany i siniaki, zmniejsza również ryzyko zachorowania na niektóre nowotwory.
+2
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas

Najnowsze