Filiżanka pełna mocy

Naukowcy z uniwersytetu Harvarda dowiedli, że filiżanka kawy podnosi w mózgu poziom serotoniny, odpowiedzialnej za dobry nastrój. Kawa blokuje też receptory adenozyny, przekazujące do mózgu informacje o potrzebie snu, oraz niweluje poranne bóle głowy. Co więcej, kawa dostarcza katecholamin, które mobilizują organizm, pobudzają krążenie i podnoszą poziom glukozy, ważnej dla szarych komórek. Poprawia się nie tylko kondycja , ale i sprawność intelektualna.

Są dowody, że picie do 3 filiżanek dziennie nie zwiększa ryzyka nadciśnienia, arytmii, a obniża ryzyko zawału czy udaru. Niekorzystnie wpływa na układ krążenia powyżej 5 filiżanek dziennie.

Nie mniej powinniśmy pić kawę z umiarem, a pragnienie gasić wodą czy niesłodkimi sokami.

Zdaniem lekarzy przyszłe mamy mogą bez obaw pić kawę, nie powinny jednak dostarczać swojemu organizmowi więcej niż 200 mg kofeiny dziennie (dwie filiżanki). Filiżanka mocnej kawy zawiera od 100 do 150 mg kofeiny, podwójne espresso w kawiarni - nawet 250 mg.

Kobiety spodziewające się dziecka powinny jednak pamiętać, że kofeinę zawierają też herbata, cola, napoje energetyczne. Zbyt duża ilość kofeiny może być niebezpieczna, zwęża bowiem naczynia krwionośne (także łożyska) i podnosi ciśnienie krwi (grozi to niedotlenieniem płodu). Kofeina utrudnia wchłanianie żelaza, może też wywołać przedwczesne skurcze. Sprzyja ponadto częstej w ciąży zgadze.

Kawa, bogata w antyoksydanty, ma silne działanie antybakteryjne, zapobiega więc powstawaniu płytki nazębnej (osadu tworzonego przez bakterie). Dzięki regularnemu piciu kawy będziesz więc mogła rzadziej usuwać kamień. Pojąc codziennie kawę zmniejszysz nie tylko ryzyko parodontozy, ale również próchnicy.

Niestety żadna z nich nie jest zalecana. Kawa rozpuszczalna, powstająca przez odparowanie naparu, zawiera podwyższone ilości niklu i konserwanty. Kawa "po turecku" działa zaś drażniąco na błonę śluzową żołądka i najsilniej pobudza wydzielanie kwasu solnego, jest więc niewskazana dla osób z problemami żołądkowymi. Niefiltrowana kawa zawiera więcej lipidów, co obciąża wątrobę i podnosi poziom cholesterolu. Zdaniem dietetyków najzdrowsza jest świeżo zaparzona kawa z ekspresu ciśnieniowego lub przelewowego. Pamiętajmy jednak o tym, że osoby ze skłonnością do nadkwasoty i cierpiące na dolegliwości trawienne w ogóle nie powinny pić mocnej kawy. Jeśli nie potrafią z niej zrezygnować, mogą wybierać tzw. gatunki niskodrażniące.

Które napoje i słodycze też ją zawierają?

Herbata czarna ma 70 mg kofeiny w szklance - tyle samo, ile zawiera 1/2 szklanki kawy (herbata zielona ma o ok. 50% mniej).
Puszka coca-coli dostarcza ok. 40 mg kofeiny. 3 puszki to odpowiednik mocnej kawy. l Napoje energetyzujące - zawierają około 80 mg kofeiny (to tyle, ile ma mała filiżanka niezbyt mocnej kawy).
Tabliczka gorzkiej czekolady dostarcza 30 mg kofeiny.
Cukierki kawowe kopiko - 5 cukierków zawiera tyle samo kofeiny, ile ma filiżanka espresso.

Filiżanka kawy dziennie o 20 proc. zmniejsza zagrożenie udarem niedokrwiennym.

Picie kilku małych kaw dziennie o 60 proc. obniża ryzyko cukrzycy.

Nadmiar kofeiny sprzyja odwodnieniu, arytmii, bezsenności, osteoporozie

Więcej porad:

Większość Polek przechowuje drożdże w ten sposób, a to poważny błąd!
Jak dbać o storczyki, aby kwitły przez długie lata?
Jak usunąć plamki i przebarwienia na skórze. Oto proste i tanie sposoby