Gdy spada glukoza

Niski poziom glukozy!- stwierdził ratownik medyczny, kiedy zmierzył Marii (88) poziom cukru we krwi. Kobieta kilkanaście minut wcześniej osunęła się na podłogę, na szczęście była wtedy u niej córka, która natychmiast zadzwoniła pod numer 112, by wezwać karetkę pogotowia. Ratownicy  zrobili kobiecie zastrzyk, a wkrótce po tym starsza pani się ocknęła.

- Gdzie ja jestem? Co się stało? Kim są ci ludzie? - pytała zdezorientowana, a córka głaskała ją po ręce i spokojnie wyjaśniała, co zaszło.

- Leczy się pani na cukrzycę? - zapytał ratownik, ale Maria i jej córka zgodnie zaprzeczyły.

- Nie, mama nigdy nie miała zdiagnozowanej cukrzycy... Boże, w pierwszej chwili myślałam, że to kolejny udar mózgu, przeszła już jeden kilka lat temu, długo dochodziła potem do siebie. Od ponad dwudziestu lat leczy się też na serce i nadciśnienie - mówiła, gdy ratownicy przygotowywali kobietę do przewiezienia do szpitala.

Nazajutrz w południe jej córka rozmawiała z lekarzem prowadzącym.

- Panie doktorze, jaka była przyczyna omdlenia? Czy mama, jak sugerował ratownik, ma cukrzycę? - pytała.

- Stężenie poziomu glukozy nie wskazuje na cukrzycę. - tłumaczył lekarz. - Planujemy kolejne badania, ponieważ hipoglikemia, czyli obniżony poziom cukru we krwi, może występować również w przebiegu innych chorób. Musimy to wszystko dokładnie sprawdzić, dlatego planujemy zrobić pani mamie badania wątroby, nerek, a także trzustki. Jest osobą schorowaną, a taki objaw może też wywołać zażywanie niektórych leków, m.in. na obniżenie ciśnienia... Musimy to wszystko sprawdzić.

Jeśli nastąpił spadek poziomu glukozy we krwi, należy natychmiast spożyć coś słodkiego. Można wypić roztwór glukozy albo posłodzoną herbatę, ale najłatwiej jest zjeść dwie, trzy kostki cukru. Warto je nosić zawsze przy sobie - gdyby hipoglikemia wystąpiła, gdy jesteśmy poza domem. Gorszym rozwiązaniem jest jedzenie batoników, cukierków czekoladowych i wszystkiego, co zawiera tłuszcz, ponieważ przez to cukier będzie się wchłaniał dłużej.

Prowadzić regularny tryb życia, unikać stresu, bo on może wywołać przeciążenie nadnerczy, którego skutkiem będzie niedobór adrenaliny. On z kolei sprawi, że  trzustka zacznie wytwarzać zbyt dużo insuliny - hormonu, który obniża poziom cukru, co może spowodować hipoglikemię.

Nie należy pomijać żadnego posiłku, np. śniadania - lekka (niezagrażająca życiu) hipoglikemia występuje także u osób, które nie chorują na cukrzycę i jest niekorzystna dla zdrowia.

Hipoglikemia to obniżenie stężenia glukozy we krwi.

Lekka (łagodna) występuje, gdy cukier spada poniżej 70 mg/dl. Towarzyszy temu uczucie wzmożonego głodu, osłabienie, ból głowy, niepokój, drżenie rąk.

Umiarkowana (średnia) jest wtedy, gdy poziom glukozy sięga ok. 30-50 mg/dl. Objawia się wzmożoną potliwością, przyspieszonym biciem serca, uczuciem lęku i niepokoju, bólem brzucha oraz zaburzeniami zachowania. 

Ciężka stanowi zagrożenie zdrowia, a nawet życia. Poziom cukru we krwi spada poniżej 20 mg/dl. Powoduje to dezorientację, utratę przytomności, atak drgawek lub zapadnięcie w śpiączkę  hipoglikemiczną.