Jak stosować olej lniany
Pozytywnie wpływa na nasz układ trawienny. Wspiera wątrobę, gdyż ma działanie rozkurczowe oraz żółciopędne. Radzi sobie z zaparciami oraz biegunkami.

Lignany zawarte w oleju lnianym poprawiają trawienie, a także zapobiegają powstawaniu wrzodów żołądka i jelita grubego. Nic więc dziwnego, że wieczerza wigilijna bazuje na tym oleju. Trzeba tylko wiedzieć, jak go spożywać.
Nie smaż na nim i niczego nie podgrzewaj
Olej lniany zawiera bardzo dużo kwasów wielonienasyconych (ok. 98 proc.), które w wysokich temperaturach ulegają przekształceniu w niebezpieczne dla zdrowia związki. Dlatego ten rodzaj tłuszczu możemy spożywać tylko na zimno.
Warto, bo olej lniany jest źródłem kwasu omega-3, którego współczesna dieta prawie nam nie dostarcza. W świątecznym menu jest szczególnie pożądany ze względu na wspieranie wątroby. Kwasy omega-3 w nim zawarte przyspieszają metabolizm i stymulują produkcję żółci niezbędnej do rozkładania tłuszczów.
Jeśli smażyć, to na czym?
Do obróbki termicznej najlepiej nadają się tłuszcze, które mają wysoki punkt dymienia (idealny to 200 st. C (taki ma smalec) oraz wyróżnia je wysoka zawartość kwasów jednonienasyconych i niska zawartość kwasów wielonienasyconych. Takie warunki spełniają rafinowana oliwa z oliwek, ale nie extra virgin i rafinowany olej rzepakowy. Na maśle klarowanym możesz smażyć naleśniki, ryby i delikatne mięsa.
Zobacz także: