Jak walczyć z bezsennością?
WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) uznała bezsenność za chorobę cywilizacyjną. Bezsenność stała się epidemią, która coraz częściej dotyka ludzi na całym świecie. Na problemy ze snem narzeka średnio co trzeci Polak. Kłopoty z zasypianiem dotykają i mężczyzn, i kobiet i to niezależnie od wieku. Kiedy zaczyna się poważny problem?
Jedna, dwie nieprzespane noce związane ze zmianą stref czasowych, troską o chore dziecko, podenerwowaniem, nie są wielkim problemem, ale nie wolno i ich bagatelizować, zwłaszcza o tej porze roku. Krótki sen lub jego brak wiąże się ze spadkiem odporności i otwartą drogą dla wirusów. Gdy kłopoty z zasypianiem lub utrzymaniem snu trwają dłużej niż kilka tygodni, koniecznie przyjrzyj się problemowi. Specjaliści przekonują, że odpowiednio długi i satysfakcjonujący sen chroni przed otyłością, problemami z ciśnieniem, chorobami serca, cukrzycą, a nawet nowotworami.
Zadbaj o higienę snu
Kilka godzin wcześniej przestań wpatrywać się w błękitny ekran telefonu, tabletu, telewizora, monitora komputera. Niebieskie światło emitowane przez te sprzęty jest sygnałem dla mózgu, że trwa dzień. Ta aktywność mózgu zaburza wydzielanie hormonu odpowiedzialnego za sen - melatoniny. To właśnie za sprawą odpowiedniego poziomu melatoniny obniża się powoli ciśnienie krwi i poziom glukozy, nieznacznie spada temperatura ciała. Wszystko to powoduje, że znacznie łatwiej zapadamy w sen.
Brać czy nie brać?
Gdy bezsenność trwa wiele dni, rozwiązaniem wydają się tabletki nasenne. Nie każdy jednak może lub chce z nich korzystać. Środki nasenne miewają skutki uboczne - mogą uzależniać, przyjmowanie ich wiąże się czasem z koniecznością odstawienia innych leków i zakazem prowadzenia samochodu. Dlatego lepiej sięgnąć po naturalne wspomagacze snu. Kiedyś sposobem na dobry sen był kieliszek wina lub szklanka mleka. Dziś wiadomo, że lepiej zastąpić je sokiem z wiśni, naparem z szyszek chmielu, melisy i kozłka lub ziołowymi kapsułkami. Jeśli problem nie mija mimo higieny snu i stosowania ziół, warto wybrać się do specjalistycznej poradni (szukaj najbliższej w internecie, wpisując w wyszukiwarkę: poradnia zaburzeń snu). Problemy ze snem bywają pierwszym sygnałem długotrwałego stresu, z którego czasem nie zdajemy sobie sprawy. Podłożem zaburzeń snu może być też depresja, zaburzenia lękowe, które w skrajnych przypadkach mogą nawet stanowić zagrożenie życia. Wśród innych przyczyn zaburzeń snu wiele osób wymienia... partnera. Gdy chrapanie, wiercenie się w łóżku, mówienie przez sen drugiej połówki wybudza ze snu, terapeuci zalecają partnerom rezygnację ze wspólnej sypialni, by przywrócić spokojny sen. Coraz więcej Polaków korzysta z tej rady.