Kamienie kałowe
Choć trudno to sobie wyobrazić, w naszych jelitach mogą zalegać twarde złogi (czasem ważą nawet kilka kilogramów!). To efekt nieregularnego oddawania stolca.
Niewydalony stolec, twardy i pozbawiony wody gromadzi się w jelitach blisko odbytu i powoduje ich niedrożność. Świeże masy kałowe nie mogą się przedostać. Zrobimy lewatywę, by rozmiękczyć kamienie, potem damy pani znieczulenie, a lekarz, rozkruszy kamienie szczypcami i usunie je przez odbyt. - Nie wiedziałam, że istnieje coś takiego jak kamienie kałowe - westchnęła Edyta. - Myślałam, że zaparcia to błaha sprawa...
Co jeszcze zalecił lekarz?
- Nie nadużywać środków przeczyszczających, bo prowadzi to do rozleniwienia jelit, co z kolei nasila zaparcia. Lepiej zażywać preparaty zmiękczające masy kałowe, co ułatwia ich wydalanie. Albo stosować czopki glicerynowe, które podrażniają odbyt.
- Stosować dietę bogatoresztkową: jeść dużo błonnika, którego dobrym źródłem są warzywa i owoce, pełnoziarniste pieczywo, otręby. Ograniczyć słodycze, nie jeść produktów wysoko przetworzonych. Sięgać po kefiry, maślanki, jogurty naturalne z probiotykami, a także buraki czy szpinak.
- Należy dużo pić - wtedy stolec staje się luźniejszy, a u osób, które piją za mało jest on twardy i zbity. Wtedy skurcze jelit mogą być za słabe, by go "wypchnąć" przez odbyt na zewnątrz. «Trzeba być aktywnym fizycznie - to pobudza jelita do pracy. Dlatego kamienie kałowe mają zazwyczaj osoby leżące.
Zobacz również: