Ksylitol - cukier z brzozy
Wygląda i smakuje jak cukier rafinowany, ale ma o 40 proc. mniej kalorii. Jest pozyskiwany z kory brzozy północnej.
Ksylitol w ogóle nie jest przyswajany przez bakterie (zatem ich nie dokarmia), a na dodatek ogranicza ich rozwój. Wzmaga też wydzielanie śliny i powoduje remineralizację szkliwa.
Jest tzw. poliolem, dawniej uzyskiwanym głównie z drewna brzozowego, dziś przeważnie z różnych odmian kukurydzy. W jego cząsteczce jest pięć atomów węgla.
Oto jego zalety:
- ksylitol jest wykorzystywany w organizmie z minimalnym udziałem insuliny, wskutek czego ma indeks glikemiczny dziewięciokrotnie niższy od białego cukru (sacharozy). Dzięki temu jest bardzo bezpieczny dla diabetyków;
- ma prawie dwa razy mniej kalorii niż cukier;
- nie wzmagając wydzielania insuliny, przeciwdziała otyłości oraz procesom przedwczesnego starzenia;
- zalecany jest dla osób zagrożonych i dotkniętych osteoporozą, gdyż zwiększa przyswajanie wapnia, poprawiając gęstość mineralną kości;
- wzmacnia mineralizację szkliwa zębowego, efektywnie regenerując drobne ubytki. Jednocześnie hamuje procesy próchnicze oraz zapalenie dziąseł i ozębnej;
- stymuluje napływanie śliny, co przeciwdziała wysychaniu śluzówki w ustach.
W przeciwieństwie do cukrów sześcio - i dwunastowęglowych (tj. glukozy, fruktozy, sacharozy i laktozy) ksylitol nie fermentuje w przewodzie pokarmowym.
- Jest skutecznym środkiem przeciwko szkodliwym bakteriom przewodu pokarmowego (np. Helicobacter pylori), mającej udział w owrzodzeniu żołądka). Ogranicza też rozwój pleśni i drożdżaków w przewodzie pokarmowym (m. in. Candida albicans).
- Zmniejsza łaknienie cukru.
- Dzięki działaniu antybakteryjnemu podnosi ogólną odporność na zakażenia.
Ksylitol przyswojony przez organizm wspomaga usuwanie wolnych rodników, przyczyniając się do przedłużenia sprawności tkanek i narządów.
Ksylitol oprócz zmniejszonej kaloryczności ma o 75 procent mniej węglowodanów od cukru. Jest absorbowany i przetwarzany powoli, więc pobudza tylko do bardzo małych zmian w wydzielaniu insuliny.
Podczas wyboru ksylitolu kierujmy się jego jakością. Najwartościowszy i najbardziej autentyczny jest ten wytwarzany w Finlandii z drzew liściastych (przede wszystkim brzozy) bez udziału drożdży, używanych w obecnej biotechnologii.
Około jednej trzeciej spożytego ksylitolu zostaje zaabsorbowane przez wątrobę, a pozostałe dwie trzecie w przewodzie pokarmowym, gdzie ksylitol jest rozkładany przez bakterie żołądkowe na krótko łańcuchowe kwasy tłuszczowe, które mają regulujący wpływ na poziom glukozy i tłuszczów w krwiobiegu.
Zaleca się spożywanie do 15 g ksylitolu dziennie (około 3 łyżeczek). Wskazane jest dochodzenie do tej ilości stopniowo.
Zbyt duże spożycie bez przygotowania może skutkować przejściowym rozwolnieniem, które mija w czasie potrzebnym na zwiększenie wydzielania właściwych enzymów. Nie należy podawać ksylitolu małym dzieciom ze względu na niedojrzałość enzymatyczną systemu trawiennego.
Jak donoszą fińscy naukowcy w piśmie "Nexus" nr 28, w celu wzmocnienia kości wskazane jest spożywanie do 40 g ksylitolu dziennie.
Ksylitol może w pełni zastąpić cukier pod czas przyrządzania wielu potraw.
Z poradnika zdrowia
Płukanie nosa roztworem ksylitolu (5-procentowym w soli fizjologicznej) redukuje liczbę szkodliwych mikrobów i stymuluje samoistne oczyszczanie przewodów nosowych. Zapobiega to zapaleniom ucha środkowego oraz zmniejsza występowanie alergii, ataków astmy i infekcji zatok.
Warto także przepłukiwać usta rozpuszczonym w ślinie ksylitolem - nawet już po umyciu zębów.
Fragment książki "Jedz pysznie i chudnij cudnie" Magdaleny Makarowskiej.
Czytaj też: Stewia - słodycz bez kalorii