Męcząca kamica nerkowa
Zwykle objawia się bólem w okolicy lędźwi, częstym oddawaniem moczu, a nawet nudnościami, wymiotami i gorączką.
Kiedy w moczu zgromadzi się zbyt dużo substancji, których organizm nie daje rady rozpuścić, wytrącają się niewielkie kryształki. Z czasem łączą się ze sobą, obrastają kolejnymi warstwami i tworzą złogi zwane kamieniami. Sprzyjają temu m.in. zakażenia bakteryjne układu moczowego, nadmiar złuszczonych komórek czy zastoje płynu w nerkach.
Często kamień lub kamienie nie dają objawów przez lata. Powoli rosną i to do dużych rozmiarów (największy usunięty ważył prawie 2 kg). Gdy twór przemieszcza się z nerki do moczowodu, podrażnia go i zatyka ujście. Dochodzi wówczas do ataku kolki nerkowej. Typowym jej objawem jest nagły, silny ból, opisywany przez kobiety jako mocniejszy niż przy porodzie.
Pojawia się w okolicy nerki i promieniuje do podbrzusza. Towarzyszy mu parcie na mocz przy jednoczesnych trudnościach z jego oddawaniem, nudności, wymioty, wzdęcia, wysoka temperatura.
Kamienie mają różny skład, mogą być zbudowane ze związków wapnia, szczawianów, fosforanów, związków kwasu moczowego i z cystyny. Te, których średnica nie przekracza 5 mm, zwykle zostają wydalone z moczem, duże trzeba usuwać chirurgicznie.
Dzięki naturalnym sposobom możesz sobie pomóc w pozbyciu się mniejszych złogów i zapobiec tworzeniu się nowych.
Lecznicze ciepło
Gdy ból jest nie do zniesienia, marzysz tylko o tym, by złogi szybciej się przemieściły przez moczowód. Pomoże w tym ciepła, półgodzinna kąpiel. Możesz też robić sobie okłady z rozgrzanych w piekarniku (w 40ºC) woreczkach z gorczycą lub piaskiem. Ciepło łagodzi bowiem ból i rozluźnia mięśnie, ułatwiając pozbycie się kamieni.
Zdrowe nawadnianie
Aby zapobiegać kamicy i ułatwić wydalenie złogów, konieczne jest picie 2,5 litra płynów dziennie. Woda rozcieńcza urynę i oczyszcza układ moczowy. Wśród płynów
powinny znaleźć się też ziołowe napary, które działają moczopędnie oraz łagodzą stany zapalne i bóle.
Pij więc herbatki z suszonych liści mniszka lekarskiego, pokrzywy, krwawnika pospolitego, zielonej herbaty, kwiatów lipy albo owoców żurawiny. Łyżeczkę ziół lub owoców zalej szklanką wrzątku i zaparz. Spożywaj 3-4 szklanki dziennie w razie ataku, a zapobiegawczo - szklankę na dobę.
Skuteczny duet, czyli ruch i dieta
Lekarze zalecają, by nie leżeć podczas ataku, tylko chodzić, truchtać, podskakiwać. Dzięki temu kamienie zostaną "wypchnięte" do pęcherza i cewki moczowej. Codzienny ruch zapobiega również zastojom płynów w nerkach, a tym samym tworzeniu się złogów. Kluczowa jest dieta. Ze względu na rodzaj kamieni (dowiesz się tego z wyników moczu) należy zmienić swój jadłospis, aby zapobiegać tworzeniu się kolejnych złogów. I tak np. przy kamicy szczawianowej trzeba wyrzucić z menu botwinę, rabarbar, szpinak, szczaw, czekoladę, mocną herbatę. Przy moczanowej unikaj źródła puryn, np. podrobów, sardynek, śledzi, roślin strączkowych (fasoli, grochu, soczewicy). W przypadku kamicy fosforanowej wyklucz nasiona roślin strączkowych, ogranicz ziemniaki, warzywa, owoce, jaja. Jeśli zaś cierpisz na kamicę cystynową, o podłożu genetycznym, podstawą diety powinny być głównie mleko i jego przetwory, za to jak najmniej mięsa.