Nietrzymanie moczu należny leczyć
Problem nietrzymania moczu czy wypadania narządów miednicy dotyczy nawet 30 proc. dorosłych kobiet, a po 50. roku życia - ponad połowy, a czynników rozwoju NTM jest wiele.
Niestety, często kobiety uważają, że jest to po prostu problem wieku oraz przebytych ciąż, zatem należy się z nim pogodzić.
- To nieprawda - podkreśla ginekolożka prof. Ewa Barcz z Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego.
Wskazuje, że to schorzenia, które można i trzeba leczyć, a im wcześniej z niepokojącymi objawami zgłosimy się do lekarza, mamy większe szanse na skuteczne leczenie.
Często na wczesnym etapie wystarczy fizjoterapia, czyli odpowiednio dobrany zestaw ćwiczeń. Zaniechanie interwencji na wczesnym etapie prowadzi do pogłębienia problemu. Wtedy zostaje operacja, która nie daje gwarancji zaradzenia problemu.
Sygnał ostrzegawczy to niewielkie, okazjonalne ulewanie moczu, np. kilka kropel przy silnym kaszlu lub częstsza potrzeba odwiedzania toalety nawet wtedy, gdy pęcherz nie jest do końca wypełniony. Już wtedy trzeba się udać do specjalisty.
Zobacz także: