Pięć sposobów, dzięki którym pokonasz problemy z zatokami

W przypadku problemów z zatokami najskuteczniejsze są inhalacje szałwią, rumiankiem, miętą i tymiankiem. Wdychanie nosem pary unoszącej się znad gorącego naparu działa rozkurczowo (ujścia zatok poszerzają się), ułatwiając cyrkulację powietrza. Efektem inhalacji jest też rozrzedzenie zalegającej w zatokach wydzieliny. Zabieg nie tylko umożliwia jej odpłynięcie, ale działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Tymianek ułatwia odkrztuszanie spływającej wydzieliny.

Jak zrobić napar? 2 łyżki jednego z tych ziół zalej litrem wrzątku, wymieszaj, odczekaj chwilę, a następnie nachyl się nad naczyniem, nakryj głowę ręcznikiem i wdychaj parę. Powtarzaj 2 razy dziennie (zioła zmieniaj).

Żucie oleju rzepakowego lub słonecznikowego zalecają lekarze naturopaci w przypadku krwawień z zatok (np. z polipów, często tworzących się przy ich ujściach). Codziennie rano, na czczo, a także wieczorem (3 godziny po kolacji) weź do ust łyżkę oleju i ssij ją tak, jakbyś płukała przednie zęby. Oddychaj przy tym nosem. Po 10 minutach wypluj olej, który przybierze postać białawego płynu. Środki ostrożności - nie połykaj tego płynu po zabiegu, bo zawiera wiele toksycznych związków uwalniających się z zatok i gardła. Wypłucz usta.

Związki zawarte w pestkach tego owocu działają naprawdę silnie, nie tylko likwidując stany zapalne zatok, ale też niszcząc zalegające w ich zakamarkach bakterie i grzyby. Płukanie zatok przyrządzonym w domu roztworem pomaga pozbyć się infekcji i zapobiega nawrotom.

Sama przygotuj roztwór - do pół szklanki ciepłej wody dodaj trzy krople wyciągu z pestek grejpfruta, wymieszaj, przelej do butelki z dozownikiem. Następnie połóż się, odchyl głowę do tyłu i wpuść po 15 kropli roztworu do każdej dziurki nosa. Poruszaj na boki głową, by lek dotarł do wszystkich zakamarków, a po 3 minutach wydmuchaj nos.

W rankingu naturalnych metod zalecanych w chorobach zatok odsklepiny zajmują jedno z czołowych miejsc. Pszczoły produkują je z pierzgi, wosku, propolisu i miodu. Ich działanie jest wszechstronne, znacznie silniejsze od leczniczych walorów samego propolisu, pyłku kwiatowego czy miodu. Odsklepiny nie tylko zwalczają bakterie i grzyby przyczyniające się do stanów zapalnych w zatokach, ale pobudzają do walki układ immunologiczny.

Jak stosować tę metodę? Leczenie jest niekłopotliwe. Trzy razy dziennie żuj ich niewielką ilość. Podczas przeżuwania w jamie ustnej uwalniają się z nich odżywcze substancje, które przenikają w głąb tkanek, nie tylko do zatok. Tą metodą wyleczysz więc również stany zapalne gardła, migdałków i krtani.

Zabiegi borowinowe są tak skuteczne, że wciąż stosuje się je w sanatoriach jako podstawowe w leczeniu zatok. Dzięki okładom poprawia się ukrwienie, rozluźniają tkanki, a sole mineralne (żelazowe, wapienne) wnikają w głąb ciała. Zawarte w borowinie glinka i krzemionka usuwają zaś stany zapalne.

Jak to zrobić? Kup w aptece pastę borowinową, wyciśnij trochę do torebki foliowej, zawiąż i włóż na 10 minut do ciepłej wody. Rozetnij folię. Ciepłą borowinę nałóż na czoło i po obu stronach nosa. Kompres trzymaj 30 minut. Okłady rób przez trzy tygodnie.

Zobacz także: