Reklama

Prawdy i mity o problemach nerek

Chociaż są niewielkie (każda waży ok. 150 g), to niezwykle ważne dla funkcjonowania całego organizmu i naszego życia.

Jeśli działają prawidłowo, zapewniają jak najlepsze warunki do pracy wszystkich narządów i tkanek. Gdy chorują, cierpi cały organizm. Niestety, schorzenia nerek często nie powodują żadnych poważnych objawów, dlatego nie można szybko postawić diagnozy. Czasem też objawów tych jest niewiele lub są one mylące. W dodatku o powstawaniu i leczeniu schorzeń nerek krąży wiele mitów. Warto wiedzieć, jak jest naprawdę i jak należy prawidło dbać o nerki.

Mit: Piwo rozpuszcza kamienie nerkowe

To nieprawda. Rozpuścić można kamienie moczanowe lub cystynowe, a służą do tego leki rozpuszczające złogi (preparaty cytrynianów). Jedyną zaletą picia piwa jest zwiększenie ilości płynów, dzięki czemu zmniejsza się ryzyko powstania kamieni, a także łatwiej wydalić te  o mniejszych rozmiarach. Równie dobrze można jednak sięgnąć po wodę mineralną. Alkohol zawarty w piwie ma niekorzystny wpływ na wątrobę, a także tuczy.

Reklama

Mit: Trzeba pić 2 litry wody dziennie

Jest to sprawa indywidualna. Ilość przyjmowanych płynów zależy od temperatury powietrza, wykonywanej pracy, wieku, płci i menu (suche potrawy zawierają niewiele wody, natomiast warzywa, owoce, produkty gotowane, np. ziemniaki, ryż - bardzo dużo). U osób cierpiących na schorzenia nerek ilość przyjmowanych płynów zależy też od tego, czy mają inne choroby, takie jak  np.: niewydolność krążenia, nadciśnienie oraz od tego, ile moczu wydalają w ciągu doby. Oblicza się to dodając do ilości wydalonego moczu ok. 500 ml. Np.: jeśli  chory wydala 1500 ml moczu, powinien wypijać ok. 2000 ml płynów. U osób z niewydolnością nerek nadmiar płynów może prowadzić np. do wzrostu ciśnienia tętniczego.

Prawda: Kłopoty z nerkami to efekt anginy

Bakteryjne zapalenie migdałków podniebiennych i gardła wywołane przez paciorkowce (czyli angina, ale także szkarlatyna) może być przyczyną kłębuszkowego zapalenia nerek. Po zwykłym przeziębieniu nie ma takiego niebezpieczeństwa. Choroba nerek będąca powikłaniem po anginie rzadko daje dokuczliwe objawy, dlatego po przebytej infekcji lepiej na wszelki wypadek zrobić podstawowe badanie moczu.

Prawda: Worki pod oczami i obrzęki na twarzy to objawy choroby nerek

"Worki" pod oczami to zawsze niepokojący objaw. Przede wszystkim oznacza, że doszło do zatrzymania wody w tkance podskórnej. Mogą być objawami nie tylko chorób nerek, ale także alergii, zaburzeń krążenia i schorzeń tarczycy. Jeśli dolegliwości pojawią się nagle, jak najszybciej trzeba skontaktować się z lekarzem. Specjalista, na podstawie rozmowy i objawów, postawi wstępną diagnozę i skieruje nas na kolejne badania, które wyjaśnią przyczynę problemów. Do wizyty u lekarza powinny nas skłonić także m.in.: towarzyszące obrzękom powiek obrzęki podudzi, ból pleców w okolicy lędźwiowej, pieczenie i ból podczas oddawania moczu, parcie na mocz, zmniejszone oddawanie moczu, pienienie się moczu, a także zmiana barwy moczu.

Nie można żyć z jedną nerką

Bywa, że ludzie rodzą się z jedną nerką i wcale o tym nie wiedzą, bo normalnie funkcjonują. Dlatego możliwe są tzw. przeszczepy od żywego dawcy. Oznacza to, że np. zdrowy członek rodziny może oddać swoją nerkę choremu. Warto wiedzieć, że dawca jest szczegółowo badany, by mieć pewność, że oddanie nerki niczym mu nie grozi.



Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy