Pszenica? Nie, dziękuję!

Zaczęło się kilka lat temu od doniesień, że gluten (mieszanka białek znajdujących się w pewnych zbożach, np. pszenicy), szkodzi nie tylko chorym na celiakię.

Wiele isób czuje się lepiej po odstawieniu produktów z pszenicy
Wiele isób czuje się lepiej po odstawieniu produktów z pszenicy123RF/PICSEL

Coraz więcej osób stwierdzało, że ma nietolerancję glutenu lub są na niego uczuleni. Tenisista Novak Djoković twierdził nawet, że swoje sukcesy zawdzięcza temu, że zrezygnował z jedzenia potraw zawierających gluten.

Zwolennicy teorii, że gluten szkodzi udowadniali, że współczesne odmiany zbóż zawierają go za dużo, a organizm nie jest przystosowany do jego trawienia. Wielu lekarzy uważa jednak, że teza ta nie ma uzasadnienia i gluten szkodzi tylko chorym na celiakię.

Inne białko

W związku z rosnącą popularnością diety bez glutenu, naukowcy postanowili bliżej przyjrzeć się problemowi. Okazało się, że te proteiny pszenicy biorą udział w powstawaniu stanów zapalnych towarzyszących chorobom przewlekłym, jak stwardnienie rozsiane, astma czy reumatoidalne zapalenie stawów! Natomiast niemieccy naukowcy z Uniwersytetu Jana Gutenberga pod kierownictwem prof. Detlefa Schuppana postanowili przyjrzeć się innej rodzinie białek obecnych w pszenicy.

Pod lupę wzięli inhibitory amylazy i trypsyny (ATI). Ich badania wykazały, że białka te mogą powodować stany zapalne także poza przewodem pokarmowym (w węzłach chłonnych, nerkach, śledzionie i mózgu).

Badacze zdobyli też dowody, że ATI mogą pogłębiać objawy takich chorób jak reumatoidalne zapalenie stawów, stwardnienie rozsiane, astma, niealkoholowe stłuszczenie wątroby czy toczeń rumieniowaty.

Białka ATI stanowią ok. 4 proc. białek w pszenicy. Mimo to mogą wywoływać stany zapalne układu pokarmowego, które później przenoszą się na inne organy.

Nietolerancja? To też wina ATI

Uczeni uważają, że ATI mogą przyczyniać się też do niezwiązanej z celiakią nietolerancji glutenu. Lekarze mówią o nietolerancji, gdy człowiek, który nie choruje na celiakię, lepiej się czuje rezygnując z glutenu.

U osób, które go nie tolerują, pojawiają się różne objawy: bóle brzucha, wzdęcia, uczucie ociężałości po posiłku. Trudno jest jednak odróżnić wrażliwość na gluten od np. zespołu jelita drażliwego. Bywa jednak i tak, że w nadwrażliwości na gluten pojawiają się objawy, takie jak: bóle głowy, stawów czy egzema.

Dolegliwości te szybko ustępują po odstawieniu glutenu, jednak najprawdopodobniej nie powoduje ich sam gluten. Profesor Detlef Schuppan ma nadzieję, że nowe badania pozwolą uściślić i lepiej zdefiniować to, co obecnie nazywa się nietolerancją glutenu. Dotychczasowe badania nie zostały bowiem przeprowadzone w sposób, w jaki przeprowadza się badania kliniczne, a tezy, które stawiają niemieccy naukowcy wymagają potwierdzenia w badaniach zgodnych z EBM (Evidence Based Medicine, czyli Ewaluacja Badań Medycznych).

Świat & Ludzie
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas