Stawy do gruntownej naprawy
Jesienią i zimą wiele osób skarży się na kłopoty ze stawami. Czy to możliwe, aby niskie temperatury i wszechobecna wilgoć aż tak dawały nam w kość?
Lekarze twierdzą, że przyczyną tego stanu rzeczy jest brak ruchu. Latem jesteśmy bardziej aktywni fizycznie, jesienią i zimą ze względu na pogodę chętnie zaszywamy się w domu. A stawy uwielbiają ruch. Jeśli dolegliwości utrzymują się przez kilka tygodni, konieczna jest wizyta u lekarza. Nim jednak do niego trafisz, możesz wypróbować naturalne kuracje.
Chrzan
Działa przeciwreumatycznie i przeciwbólowo. Wymieszaj świeży, utarty chrzan z miodem. Możesz też zrobić nalewkę na spirytusie lub winie. Z kolei starty na miazgę korzeń kładź bezpośrednio na chore stawy. Przykryj gazą, owiń folią i kocykiem. Na początku trzymaj taki okład kilka minut, stopniowo wydłużając czas nawet do 20 min.
Słoma owsiana
Kąpiel w wywarze ze słomy owsianej złagodzi bóle. Do dużego garnka włóż 0,5 kg owsianej słomy. Zalej 4 l ciepłej wody i odstaw na ok. 3 godz. Gotuj aż do wrzenia pod przykryciem na małym ogniu (30 min). Przecedź, wlej do wanny z wodą.
Agawa
Trzy świeże liście agawy rozdrobnij, włóż do słoika. Zalej 100 ml spirytusu, zakręć. Pozostaw na dwa tygodnie, następnie odcedź i przelej do butelki z ciemnego szkła. Smaruj tą mieszanką bolące stawy dwa razy dziennie. Możesz też stosować okłady z liści - oczywiście po usunięciu kolców.
Gorczyca
Rozgrzewa stawy i poprawia ich ruchomość. Zmiel dwie czubate łyżki nasion gorczycy. Zalej je litrem ciepłej przegotowanej wody. Zamieszaj. Namocz w płynie gazę i przyłóż do bolącego miejsca. Po kwadransie zdejmij, przepłucz, ponownie namocz i znów przyłóż. Powtarzaj trzy, cztery razy.
Świat i Ludzie 45/2010