Stawy lubią galaretki
Patrz, jak ona się rusza. Jak galaretka na sprężynach... To oczywiście cytat z filmu " Pół żartem, pół serio", ale jednak coś w nim jest - bo jak będziesz jeść galaretki, twoje stawy też będą lepiej pracować, a ty będziesz iść pewnym krokiem.
Żelatyna to jeden z najstarszych suplementów diety, który wzmacnia chrząstkę i ochrania stawy. Dla starszego pokolenia wychowanego na domowych rosołach, gotowanych na kościach przez wiele godzin, to pewnie rzecz oczywista. Nasze babcie wiedziały, co robiły - to właśnie długa obróbka termiczna powoduje uwalnianie się składników leczniczych.
Dlatego od czasu do czasu dobrze jest przygotować galarety z podrobów, chrząstek, nóżek wieprzowych, a nawet ryb. Aby synteza kolagenu zawartego w galaretach przebiegała sprawnie, organizm potrzebuje jeszcze innych składników odżywczych:
- witaminy C - znajdziesz ją w takich produktach, jak: papryka żółta, czerwona i zielona, pomarańcza, natka pietruszki, kalafior, brukselka, brokuł, chrzan, cytryna, grejpfrut, banan, truskawka, pomidor i inne.
- witamina B6 - najwięcej jej znajdziesz w drożdżach piwowarskich oraz produktach z pełnego przemiału, np. kaszy gryczanej. Jej źródłem są też orzechy laskowe i włoskie oraz nasiona roślin strączkowych.
- witamina D - chwytaj każdy promień słońca, jedz łososie i makrele. Niewielką jej ilość znajdziesz też w jajkach oraz produktach mlecznych. Unikaj smażenia, bo to ją niszczy.
Poza tym, jeśli chcesz mieć sprawne stawy, pamiętaj, aby w twojej diecie znalazły się kwasy omega-3, czyli tłuste ryby, oliwa i olej rzepakowy.
Zobacz także: