Reklama

Warzywa doskonałe na przedwiośnie

​Zanim w warzywniakach lub na straganach zagoszczą na dobre dorodne, świeże i soczyste polskie nowalijki (nie te ze szklarni, lecz z gruntu), warto sięgnąć po warzywa korzeniowe, bulwiaste i liściaste, które na co dzień rzadko goszczą na naszych stołach.

Rośliny, które uprawiały nasze babcie są szczególnie wartościowe na przedwiośniu. Są skarbnicą witamin, minerałów i innych cennych składników. Ukryte w nich pozwolą "posprzątać" organizm po zimie, usuwając toksyny i produkty przemiany materii, dodadzą również sił i energii. 

Warzywa takie jak: topinambur, kardy czy wężymord mają nietypowe, oryginalne smaki, które mogą wzbogacić nawet najprostsze potrawy. Nie sposób nie wspomnieć o wyjątkowych wartościach odżywczych tych warzyw. 

Jarmuż jest uważany za superfood, czyli za produkt o bardzo wysokiej zawartości składników korzystnie wpływających na nasz organizm. 

Reklama

Wszystkie te warzywa zawierają dużo błonnika, dlatego pomagają zapobiegać zaparciom i szybko dają uczucie sytości. Osoby, które chcą się odchudzać lub utrzymać wagę, powinny je mieć bezwzględnie w swoim jadłospisie, tym bardziej, że większość z nich ma niski indeks glikemiczny. Nie podnoszą więc szybko poziomu cukru we krwi, co zapobiega cukrzycy. 

W warzywach znajdziemy prebiotyki, m.in. inulinę. Przyczyniają się one m.in. do budowania odporności, ponieważ odżywiają korzystną florę bakteryjną jelit. 

Gdzie je kupić? 

Najlepiej szukać ich na bazarach, a także w sklepach z ekologiczną żywnością. Warto wybierać takie, które pochodzą z miejscowych upraw, nie są importowane ani przywożone z daleka - nie są wówczas konserwowane.

Kard

Jest to odmiana karczocha, zwana zresztą karczochem hiszpańskim lub ostowym. Produkuje się z niego słynny ziołowy likier Campari. Kardy zawierają substancje o działaniu wspomagającym wątrobę, a także silnym przeciwnowotworowym. Wspomagają odchudzanie, bo mają tylko 17 kcal w 100 g. Doskonale smakują nadziewane mięsem, świetnie komponują się też z parmezanem lub podawane z grzankami.

Pasternak

Łatwo go pomylić z pietruszką, ale jest od niej słodszy. Ma więcej skrobi i z powodzeniem zastępuje ziemniaki. Jest dobrym źródłem witaminy C, białka, pektyn i błonnika. Zawiera też: magnez, wapń, żelazo, potas, witaminy A, PP i E. Obniża ciśnienie krwi, działa przeciwbólowo, antyreumatycznie i moczopędnie. Odtruwa organizm. Dawniej podgrzewano go w winie i podawano jako lek na przeziębienie. Bardzo łatwy do uprawiania, nawet na balkonie w skrzynkach.

Skorzonera

Ma jadalne korzonki - czarne lub brunatne. Trzeba je dokładnie umyć, obrać, a potem jeszcze raz wypłukać. Biały miąższ po ugotowaniu przypomina w smaku szparagi. Zawiera sporo skrobi oraz potas, magnez, sód, fosfor, żelazo, wapń, karoten, witaminy C i E. Wzmacnia odporność i poprawia trawienie.

Topinambur

Jest nie tylko odżywczym warzywem, ale też naturalnym lekarstwem. Wspomaga leczenie chorób płuc i koi napady suchego kaszlu. Sprzyja również urodzie. Zawiera bowiem bardzo dużo koloidalnej krzemionki, dzięki czemu odbudowuje jędrność skóry, nadaje blask włosom oraz paznokciom. Ponadto jest bogaty w potas, zawiera dwa razy więcej witaminy C i B niż ziemniak, a kilka jego bulw pokrywa dzienne zapotrzebowanie na żelazo u dzieci.

Fenkuł

Inaczej - koper włoski, znany jest od tysiącleci. W starożytnej Grecji i Rzymie stosowano go przeciw kolkom, bólom głowy i w chorobach skóry. Stosuje się herbatkę z owoców kopru włoskiego na wzdęcia, a także na kolki u niemowląt. Fenkuł ma też zastosowanie w kuchni. Świeże, pokrojone liście kopru można dodać do rosołu oraz do zupy rybnej. 

Salsefia

Jej korzonki są jasne i stożkowate. Po obraniu szybko ciemnieją, dlatego dobrze jest natychmiast skropić je sokiem z cytryny. W smaku przypomina połączenie pietruszki i szparagów. Zawiera dużo potasu, skrobi, żelaza, magnezu, fosforu, soli mineralnych oraz prebiotyki (inulinę). Jest dobrym źródłem witamin: A, B1, B2, C, E. Działa oczyszczająco na organizm.

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy