Zamknij oczy i przepędź z głowy wszystkie złe myśli
Czy wiesz, że samą tylko siłą umysłu możesz wyregulować pracę serca, złagodzić bóle głowy i pozbyć się problemów z zasypianiem?
Medytacja ma na celu oczyszczenie umysłu ze wszystkich myśli oraz wprowadzenie go w stan wyciszenia i spokojnej obserwacji rzeczywistości. Przewodnicy duchowi od tysięcy lat polecają ją jako niezawodny sposób na szczęśliwe życie i odnalezienie wewnętrznej harmonii. Mistrzowie medytacji przedstawiają różne sposoby osiągania stanu pełnego skupienia, proponując np. koncentrowanie się na oddechu, powtarzanie pewnych sylab i dźwięków oraz tworzenie konkretnych obrazów w umyśle. Wybór metody nie jest tutaj najistotniejszy, ważne jest to, by uzyskać efekt pełnego spokoju.
Jak zapanować nad myślami?
Nauka właściwiej medytacji wymaga czasu i skupienia. Czasami dopiero po kilku latach regularnych prób udaje się osiągnąć stan wewnętrznej równowagi. Badania kliniczne dowodzą jednak, że warto poświęcić na to czas, ponieważ medytacje obniżają ciśnienie krwi, regulują pracę serca, pomagają pokonać bezsenność oraz łagodzą uciążliwość migren. Dodatkowe korzyści psychiczne z takiej terapii to poprawa samopoczucia, większa akceptacja siebie i lepsze zrozumienie własnych emocji.
Czy na pewno sobie poradzę?
Ćwiczyć może każdy, bez względu na wiek i kondycję fizyczną. Jeżeli chcesz sprawdzić, czy medytacja jest dla ciebie, usiądź po turecku, wyciągnij ręce i oprzyj je na kolanach. Zamknij oczy. Oddychaj spokojnie, wsłuchując się w rytm wdechów i wydechów. Następnie skoncentruj się na swoim ciele. Postaraj się myślami rozluźnić każdy narząd i mięsień. Wyobraź sobie np., że w twoim wnętrzu znajduje się piórko. Z każdym wdechem przesuwa się ono w dół, a z wydechem unosi się do góry. Postaraj się wytrwać w tym stanie przez kilka minut. Ważne jest, żeby ćwiczenie powtarzać codziennie, dbając o to, żeby kolejne próby były coraz dłuższe.
Agnieszka Pacuła