Zatrucie pokarmowe? Latem to częste zjawisko
Jak latem chronić się przed zatruciem pokarmowym? Wystarczy przestrzegać kilka prostych zasad.
W miesiącach letnich, gdy panują wysokie temperatury i żywność szybciej się psuje, łatwiej o zatrucie. W dodatku wyjeżdżamy wtedy na urlopy i często nie jemy w domu, ale w lokalach gastronomicznych, więc ryzyko dodatkowo wzrasta. Jak się chronić przed sensacjami żołądkowymi?
Uwaga na lody!
Mają coraz bardziej wymyślne smaki, w upalny dzień trudno się im oprzeć. Ale lepiej nie jeść lodów, które zostały rozmrożone i ponownie zamrożone, bo mogą być w nich pałeczki salmonelli obecne w jajkach, które są składnikiem tradycyjnych lodów.
Jak tego uniknąć?
Jeśli nie zamierzasz zjeść ich od razu, do domu zanieś je w torbie izotermicznej i przechowuj w temperaturze -18°C. Nie dopuść, by się roztopiły; wysokie temperatury sprzyjają rozwojowi bakterii i innych drobnoustrojów. Dlatego uważaj na lody kupione od sprzedawcy, który handluje nimi na ulicy, plaży.
Ciastka z kremem i surowe mięso
Nie jedz latem ciastek pochodzących z niesprawdzonych miejsc, bo źle przygotowane, przechowywane lub stare również stanowią ryzyko zatrucia salmonellą. Unikaj kremów, w których jest jajko.
Jeśli już je kupujesz, wybierz miejsce, w którym panuje spory ruch (ciastka nie leżą tam długo). Gdy robisz ciasto w domu, pamiętaj, by najpierw zanurzyć jajko we wrzątku - nie dopuścisz do przeniesienia bakterii znajdujących się na skorupce do wnętrza jajka.
Latem zrezygnuj z tatara z mięsa lub ryb. Unikaj też dań, które nie były poddane solidnej obróbce termicznej, np. krwistych steków.
Warzywa i owoce
Zawsze myj je dokładnie przed spożyciem, zwłaszcza zielone warzywa liściaste - szpinak, kapustę, sałatę. Każdy liść myj w bieżącej wodzie, a potem osuszaj papierowym ręcznikiem. Pamiętaj, że nie wystarczy myć rąk podczas przygotowywania jedzenia, ale trzeba je także za każdym razem osuszać - bakterie bardzo lubią wilgotne środowisko i łatwo przylegają do wilgotnych dłoni.
Nawadniane organizmu
Pij wodę, ale przegotowaną i ostudzoną, nie zaś tę prosto z kranu. Woda mineralna z butelki też ma krótszy okres przydatności, gdy jest bardzo gorąco.
Najlepiej przelej ją do szklanego naczynia, bo plastikowe butelki, w temperaturze przekraczającej 30°C wydzielają toksyczne związki szkodliwe dla zdrowia, które potem spożywasz z wodą. Unikaj też opakowań wykonanych z aluminium. Gdy jest gorąco, obecny w takich opakowaniach tlenek glinu może niekiedy przenikać do potraw.
Oto produkty, po które warto sięgnąć, gdy czujesz mdłości, pobolewania brzucha.
Jagody
Zawierają garbniki, są naturalnym lekiem na biegunkę. Pij też odwar z liści jagód. Łyżkę liści jagód zalej szklanką gorącej wody, pod przykryciem doprowadź do wrzenia, gotuj na małym ogniu 5 min. Po ostygnięciu przecedź. Pij trzy razy dziennie po 1/3 szklanki.
Niesłodzone kakao
Najlepiej, kiedy jest rozpuszczone w wodzie.
Zioła
Łyżkę ziela rdestu ptasiego zalej wrzącą wodą, odstaw na 15 min, odcedź. Napar pij kilka razy dziennie.
Zobacz także: