Zimą też musisz pić dużo wody
Podczas niskich temperatur lepiej pić ciepłe napoje. Zbyt gorące płyny uszkadzają błony śluzowe, a to zwiększa podatność na infekcje.
Choć o tej porze roku nie odczuwamy takiego pragnienia (spada ono aż o 40 proc.) jak latem, to jednak organizmu nie oszukasz. On musi pić, bo właśnie teraz jest jeszcze bardziej narażony na odwodnienie.
- Zimą wykazujemy większą skłonność do oddawania moczu, ponieważ krew odpływa z zewnętrznych warstw skóry, w których kurczą się drobne naczynia krwionośne. Odpływa wtedy do narządów wewnętrznych, żeby zapewnić im lepsze ukrwienie, ale to z kolei pobudza nerki do większej produkcji moczu - wyjaśnia Paweł Grzesiowski z warszawskiego Centrum Medycyny Zapobiegawczej i Rehabilitacji (źródło PAP).
- Poza tym w czasie mrozów wdychamy do płuc zimne i często suche powietrze, które natychmiast absorbuje wilgoć. A tę potem wydychamy i zarazem tracimy, co widać podczas wydechu, gdy wypuszczamy powietrze. To dodatkowo odwodnia organizm. Dlatego zimą należy pić więcej wody, choć zwykle mniej się pocimy niż latem - dodaje specjalista.
Noś butelkę wody przy sobie
Za mała ilość płynów w organizmie może być przyczyną rozdrażnienia, bólów głowy, słabszej koncentracji, a nawet większej podatności na infekcje. Dlatego trzeba pamiętać o wypijaniu około dwóch litrów wody dziennie.
Uprawiasz sporty zimowe? Każdy wysiłek fizyczny kosztuje nas utratę wody i energii. Zanim więc założysz deski na nogi, wypij 1-2 szklanki wody, bo nawet niewielkie odwodnienie może doprowadzić do spadku koncentracji i przemęczenia organizmu. Wtedy możesz mieć problemy z utrzymaniem równowagi i koordynacji.
Bez tych umiejętności raczej trudno poradzić sobie na nartach czy snowboardzie. Dlatego warto wyrobić w sobie nawyk noszenia wody w torbie. Wtedy częściej będziemy pamiętać, by nawadniać organizm. I za każdym razem, gdy sięgniemy po wodę, będziemy ją popijać małymi łykami. Bo tak właśnie jest najlepiej - częściej i mniej. Warto pamiętać, że odwodnienie organizmu może także nastąpić podczas długotrwałego przebywania w suchym powietrzu, np. w pomieszczeniach z klimatyzacją. Dlatego nie ignoruj sygnałów, które wysyła Ci organizm i popijaj sobie na zdrowie.
