Dlaczego kot miauczy w nocy? Sprawdź, co chce ci powiedzieć

W świecie kotów miauczenie nie służy do komunikacji gatunkowej. Dorosłe osobniki porozumiewają się ze sobą głównie za pomocą mowy ciała. Wystarczą im sygnały zapachowe, postawa, ruch ogona czy układ uszu. Z dźwięków wykorzystują głównie syczenie i prychanie. Koty rezerwują miauczenie niemal wyłącznie do porozumiewania się z ludźmi. W komunikacji między sobą wykorzystują je praktycznie tylko w okresie rui oraz podczas karmienia młodych.

To niezwykła forma interakcji, której nie znajdziemy w takiej skali u innych zwierząt domowych. Kot potrafi modulować brzmienie swojego głosu, by przyciągnąć uwagę opiekuna. Może miauczeć błagalnie, gdy prosi o jedzenie, donośnie i uporczywie, kiedy czuje się zaniepokojony, albo przeciągle, gdy sygnalizuje samotność. Szybkie miauknięcia wyrażają przywitanie, długie jęki ból lub dyskomfort. Co ciekawe, badania wskazują, że koty dostosowują swoje wokalizacje do reakcji człowieka. Można powiedzieć, że uczą się, które dźwięki są najskuteczniejsze. Choć niektórzy uważają, że to one uczą nas.

Koty rzadko kiedy miauczą w środku nocy, zazwyczaj wydają dźwięki wieczorem lub nad ranem. Mimo opinii nocnych marków są to zwierzęta zmierzchowe, aktywnie głównie na przełomie dnia i nocy. Jest to związane z ich łowczą naturą, właśnie o tych porach intensywne życie prowadzą ich ofiary, czyli gryzonie i ptaki. Domowy pupil nie musi polować, ale jego organizm nadal pamięta rytm dobowy swojego gatunku. Na szczęście koty domowe z czasem dostosowują swój rytm dnia do sposobu życia opiekunów.

Jeśli kot miauczy w nocy, może to oznaczać, że jego podstawowe potrzeby są niezaspokojone. Może być po prostu głodny lub spragniony i daje opiekunom sygnał, że powinni napełnić miseczkę. Miauczenie nocne bywa też wyrazem tęsknoty za towarzystwem, szczególnie jeśli w domu jest cicho i spokojnie. Kot, który w dzień nie miał okazji się wyszaleć, odłożył nadmiar energii na noc. Wtedy wszystko wokół staje się dla niego bardziej stymulujące.

W przypadku niekastrowanych kotów i kotek powodem nocnych "pieśni" często są hormony. Kotki w rui nawołują partnerów, a samce reagują na zapach i obecność samic. To zew natury, na który nic nie można poradzić. Dźwięki wydawane w czasie kocich godów są dla nas szczególnie nieprzyjemne, ponieważ kojarzą nam się z płaczem niemowlęcia. Wyjściem jest sterylizacja lub kastrowanie, co nie tylko ukróci nocne hałasy, ale wpłynie korzystnie na zdrowie i samopoczucie pupila.

U starszych kotów nocne miauczenie może być sygnałem dezorientacji. To pierwsze objawy zaburzeń poznawczych, przypominających ludzką demencję. W takiej sytuacji zwierzęta są skołowane i mogą zachowywać się irracjonalnie. Jeśli w środku nocy kot wydaje długie, jękliwe miauknięcia, może to oznaczać ból lub chorobę. Zwierzęciu mogą dokuczać stawy, nerki lub tarczyca i daje nam znać, że cierpi. Każdy kot to inny temperament i niektóre są po prostu bardziej gadatliwe. Warto wtedy przekierować ich rozmowność na pełnię dnia.

Nie można całkowicie wyeliminować miauczenia, ale można je ograniczyć. Kluczem jest tu konsekwencja oraz zrozumienie, że nasza reakcja wzmacnia lub osłabia zachowanie zwierzęcia. Jeśli wstajesz za każdym razem, gdy kot w nocy miauczy, uczysz go, że jego wokalizacja działa. Dlatego niekiedy najlepszym rozwiązaniem bywa spokojne ignorowanie, o ile mamy pewność, że zwierzak jest zdrowy i niczego mu nie brakuje.

Ogromne znaczenie ma codzienna rutyna w życiu kota i domowników. Twój pupil potrzebuje wysiłku fizycznego i stymulacji umysłowej, aby zużyć energię i spokojnie przespać noc. Zabawa imitująca polowanie, gonitwy za wędką czy aktywności angażujące zmysły to idealne przygotowanie do wieczornego odpoczynku.

Ważne jest też, aby zadbać o komfort zwierzęcia. Czysta kuweta, dostęp do świeżej wody i sycący posiłek przed snem ograniczają kocie koncerty nocami. Rytuały wieczorne, takie jak karmienie o stałej porze, dadzą pupilowi poczucie bezpieczeństwa i przewidywalności. Jeśli twój kot ma tendencję do miauczenia tuż przed świtem, prawdopodobnie jest już głody i domaga się śniadania. Wyjściem może być automatyczny podajnik wody i jedzenia.

Często koty miauczą nocami, kiedy coś w ich otoczeniu nagle się zmienia. Przeprowadzka, nowe zwierzę czy noworodek to sytuacje, do których kot musi przywyknąć. Daj mu wtedy nieco czasu na adaptację do nowych warunków. Wspieraj zwierzaka w ciągu dnia, poświęcając mu czas na zabawę, ale nie daj się sprowokować do nocnego wstawania.

W opiece nad zwierzęciem często zupełnie nieświadomie popełniamy błędy. Sprawia to, że zamiast wyeliminować problem, jeszcze go powiększamy. Jeśli kot miauczy nocą z nudów, nawet jeśli wstaniemy, by go zrugać, uzna, że jego sposób działa. Opiekun wykazał zainteresowanie, coś się dzieje, można zacząć zabawę od nowa, gdy tylko się położy. Przez próby odganiania czy krzyczenie na kota co bardziej lękliwe osobniki mogą stracić zaufanie do opiekuna.

Podobny mechanizm zadziała, gdy dla świętego spokoju podasz kotu w nocy jedzenie. Otrzyma on sygnał, że znalazł sposób, aby zdobyć dodatkowy posiłek. Choćby twoja dusza kociarza cierpiała na odgłos kocich skarg, nie możesz tworzyć precedensów. Najważniejsza jest cierpliwość i konsekwencja, bo koty bywają bardzo zdecydowane w osiąganiu swoich celów.

Innym błędem, który często popełniamy, gdy kot wokalizuje nocą, jest zamknięcie drzwi do sypialni. Mowa tu oczywiście o sytuacji, w której dotąd zwierzę miało do niej nieograniczony dostęp. Ten oczywisty odruch, który ma nam pomóc się wyspać, tylko zestresuje kota. Uzna on, że doszło do jakiegoś nieporozumienia lub że został pozbawiony znacznej części swojego terytorium i w efekcie będzie miauczał żałośnie pod drzwiami sypialni.

Jeśli jednak z jakiegoś powodu, na przykład pojawienia się noworodka, chcesz "wygonić" kota z sypialni, musisz wykazać się cierpliwością. To normalne, że zwierzę będzie próbowało wrócić do tego, co było. Jego nocne koncerty mogą trwać kilka długich nocy, ale jedyne, co możesz zrobić, to je ignorować. Z czasem zwierzę przyjmie, że sytuacja w domu zmieniła się bezpowrotnie. Zmiana zwyczajów wiąże się jednak dla kota z dużym stresem. Spróbuj wynagrodzić mu to nową zabawką lub drapakiem oraz uwagą poświęconą w ciągu dnia.

Nie każde miauczenie jest jedynie kaprysem czy efektem kociego temperamentu. Zdarzają się sytuacje, kiedy głośne i uporczywe nawoływanie to sygnał ostrzegawczy. Jeśli kot, który wcześniej był spokojny, nagle zaczyna intensywnie wokalizować nocą, warto przyjrzeć się jego zdrowiu. Miauczenie może być przejawem bólu, chorób tarczycy, problemów z układem moczowym, niewydolności nerek albo schorzeń związanych z wiekiem. U starszych kotów nierzadko pojawiają się problemy poznawcze, które sprawiają, że zwierzę gubi się w przestrzeni, staje się lękliwe i właśnie nocą nawołuje właściciela.

Jeśli nocne miauczenie nagle się nasila, koniecznie skonsultuj się z lekarzem weterynarii. Ignorowanie takich objawów może skończyć się fatalnie dla pupila. Lekarz zbada zwierzę i zaleci odpowiednie leczenie, dzięki czemu zlikwidujesz przyczyny problemu bez walki z jego objawami.