Dlaczego oświadczenie króla Karola III wydano dokładnie o 18:00? To nie przypadek
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Król Karol III choruje na nowotwór - taka wiadomość obiegła światowe media 5 lutego 2024 roku. Została ona też podana przez Pałac Buckingham o konkretnej godzinie, co nie było przypadkowe. W tak kryzysowych sytuacjach, jak obecna, wszystko w rodzinie królewskiej jest zaplanowane i o przypadku nie ma mowy.
Spis treści:
Nieprzypadkowa godzina publikacji oświadczenia. Król Karol III wie, co robić
W połowie stycznia 2024 roku media podały informacje najpierw o operacji księżnej Kate, której powód do dziś nie został oficjalnie wyjaśniony, a następnie świat obiegła wiadomość o operacji króla Karola III.
Zobacz również:
- Królewskie święta inne, niż zwykle. Zmiany dotyczą nie tylko Kate i Williama
- Księżna Kate zaskoczyła zdjęciem z dzieciństwa. Trudno ją rozpoznać!
- Księżna Kate zabrała swoje dzieci w wyjątkowe miejsce. Poruszający film
- Księżna Kate i książę William z dziećmi na świątecznej kartce. Zrobili to specjalnie?
Oświadczenie, w którym poinformowano, że król Karol walczy z rakiem, zostało opublikowane w prasie światowej tuż przed godziną 18:00. Moment ogłoszenia prawdopodobnie miał bardzo rozsądny powód i nie jest przypadkowy.
Pałac Buckingham postanowił podzielić się tą wiadomością tuż przed emisją programu informacyjnego BBC News at Six. Na przestrzeni dziejów często zwracano uwagę na moment wydawania najważniejszych królewskich oświadczeń, tak aby zbiegały się one z godzinami emisji wiadomości lub publikacji gazet.
Tego wieczoru organizacje medialne otrzymały tę wiadomość dosłownie chwilę przed godziną 18:00, co oznaczało, że nie można było jej udostępnić wcześniej, ale dawało to brytyjskiej prasie i telewizji zaledwie kilka minut na przygotowanie artykułów lub audycji telewizyjnych.
To również był przemyślany ruch ze strony Pałacu, by nie pozwolić mediom na wyszukiwanie większej ilości informacji na ten temat, a co za tym idzie - podanie zaledwie krótkiej, treściwej wiadomości otrzymanej z Pałacu Buckingham, co było właśnie celem rodziny królewskiej.
Historia lubi się powtarzać. Kryzys rozplanowany co do minuty
Godzina 18:00 jest wręcz historyczna dla rodziny królewskiej. Od lat stanowiła punkt odniesienia przy ogłaszaniu ważnych ogłoszeń opinii publicznej.
Na długo jeszcze przed śmiercią królowej Elżbiety II istniał plan, że kiedy już ten moment nastąpi wiadomość o jej śmierci zostanie ogłoszona o godzinie 18:00. Wówczas jednak nastąpiło to 30 minut po planowanej chwili ogłoszenia.
BBC zawiesiło wówczas nadawanie do godziny 18:00, gdy wiadomości o pogarszającym się stanie zdrowia królowej rozeszły się po serwisach informacyjnych, a komunikat z pałacu miał nadejść między 18:00 a 19:00.
Choć wszyscy skupiają się teraz na leczeniu króla i pozytywnym nastawieniu do procesu zdrowienia, to z pewnością w Pałacu Buckingham trwają rozmowy o ewentualnej zmianie na tronie Wielkiej Brytanii.
Są to plany, które w rodzinie królewskiej istnieją, nawet wtedy, kiedy wszyscy jej członkowie cieszą się dobrym zdrowiem. Gdy następuje jednak sytuacja kryzysowa, jak ta obecna, także poruszana jest kwestia ewentualnej kwestii pogrzebu i przejęcia władzy przez następcę tronu.
W tym przypadku kolejną osobą do królewskiego tronu jest starszy syn króla Karola III, książę William.