Król Karol III choruje na nowotwór. Pałac wydał oświadczenie
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Na oficjalnym profilu brytyjskiej rodziny królewskiej pojawiło się oświadczenie w sprawie zdrowia króla Karola III. Informacje, które się tam znalazły, zaskoczyły poddanych. Okazuje się, że król Karol III choruje na nowotwór.
Spis treści:
Król Karol III chory na nowotwór. Wydano oświadczenie
Król Karol III niedawno przeszedł operację prostaty, która określana była mianem rutynowego zabiegu. W tym samym czasie operację przeszła jego synowa, księżna Kate, która była dłużej hospitalizowana i to jej stan budził obawy poddanych, a jednocześnie sprawiał, że światowe media snuły domysły, co było powodem nagłej operacji.
Zobacz również:
- Królewskie święta inne, niż zwykle. Zmiany dotyczą nie tylko Kate i Williama
- Księżna Kate zaskoczyła zdjęciem z dzieciństwa. Trudno ją rozpoznać!
- Księżna Kate zabrała swoje dzieci w wyjątkowe miejsce. Poruszający film
- Księżna Kate i książę William z dziećmi na świątecznej kartce. Zrobili to specjalnie?
"Podczas niedawnego zabiegu królewskiego w szpitalu z powodu łagodnego powiększenia prostaty zwrócono uwagę na osobną kwestię niepokojącą. Późniejsze badania diagnostyczne zidentyfikowały postać raka. Jego Królewska Mość rozpoczął dziś harmonogram regularnych zabiegów, na który lekarze zalecili mu odroczenie obowiązków publicznych" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Pałac Buckingham jednocześnie donosi, że król jest wdzięczny lekarzom za szybką interwencję i wykrycie problemu.
"Jego Królewska Mość zdecydował się podzielić swoją diagnozą, aby zapobiec spekulacjom i mieć nadzieję, że pomoże to w zrozumieniu opinii publicznej wszystkich osób na całym świecie dotkniętych chorobą nowotworową" - czytamy w dalszej części oświadczenia.
Zobacz też: Księżna Kate i książę William nie doszli do porozumienia. Zapadła druzgocąca decyzja w sprawie ich syna
Patowa sytuacja brytyjskiej rodziny królewskiej. Plan działania jest tajny
Brytyjska rodzina królewska wie już, jak tragiczna potrafi być walka z nowotworem. Pokazała to historia ojca królowej Elżbiety II. W 1951 roku u króla Jerzego VI wykryto raka gardła i płuc. To właśnie była przyczyna jego śmierci.
Obecnie jednak medycyna daje spore nadzieje na prowadzenie skutecznego leczenia. Nie zmienia to jednak faktu, że sytuacja, w której księżna Kate jest po operacji jamy brzusznej, a u króla Karola III wykryto nowotwór, jest dość patowa dla monarchii.
Wygląda na to, że większa część obowiązków będzie teraz spoczywała na bankach królowej Camilli oraz na dalszych członkach rodziny królewskiej.
Jednak oficjalny plan działa, zakładający różne scenariusze, jest obecnie tajny.