Król Karol III i królowa Camilla we Francji. Show skradła Brigitte Macron. O krok od wpadki
Oprac.: Aleksandra Tokarz
Król Karol III oraz królowa Camilla rozpoczęli oficjalną, trzydniową wizytę we Francji. Wydarzenie, obok swojego dyplomatycznego charakteru, jest również okazją do modowych obserwacji. Już pierwszego dnia obie z pań – żona króla Wielkiej Brytanii oraz pierwsza dama Francji – postawiły na stonowane zestawy, zachwycając kobiecością i elegancją. Ta druga była jednak o krok od modowej wpadki.
Spis treści:
Wizyta Karola III we Francji. Napięty harmonogram i wystawna kolacja
W środowe popołudnie król Karol III oraz królowa Camilla wylądowali w Paryżu, rozpoczynając tym samym trzydniową wizytę we Francji - pierwszą w roli pary królewskiej. Oficjalne powitanie royalsów odbyło się pod Łukiem Triumfalnym, gdzie na gości z Wielkiej Brytanii oczekiwała francuska para prezydencka - Emmanuel i Brigitte Macron.
Wizyta we Francji, mimo iż z powodu powszechnych zamieszek została odłożona w czasie o sześć miesięcy, zaplanowana jest z dbałością o najdrobniejszy szczegół. W napiętym harmonogramie znalazły się między innymi spotkania Karola III i prezydenta Francji z żołnierzami obu krajów oraz przelot francuskich i brytyjskich samolotów wojskowych nad Polami Elizejskimi.
Jeszcze wczoraj wieczorem w królewskim pałacu w Wersalu odbyła się natomiast wystawna kolacja na cześć Karola III, na którą zaproszono ponad 180 osób, w tym wielu przedstawicieli świata kultury i sportu: aktora Hugh Granta, Micka Jaggera czy piłkarzy Thierry Henry’ego i Didier Drogba’ę.
Królowa Camilla i Brigitte Macron zachwyciły stylizacjami. Ale o krok od wpadki
Obok dyplomatycznych rozmów, francuska wizyta króla i królowej Wielkiej Brytanii jest okazją do modowych obserwacji. Królowa Camilla i Brigitte Macron znalazły się bowiem w centrum zainteresowania, a eksperckie komentarze dotyczące ich stroju już teraz głośno wybrzmiewają w sieci.
Pierwszego dnia wizyty we Francji królowa Camilla postawiła bowiem na jasnoróżową sukienkę, którą zestawiła z płaszczem w tym samym odcieniu projektu Fiony Clare oraz fantazyjne nakrycie głowy Philipa Treacy’ego. Tym samym zdecydowała się na jeden ze swoich ulubionych krojów i kolorów.
Tymczasem Brigitte Macron postanowiła zestawić elegancję z nutą nowoczesności, stawiając na granatową, kobiecą garsonkę. Monotonności z pewnością nie można zarzucić krótkiemu żakietowi z biżuteryjnymi guzikami. To prawdziwy francuski szyk.
Stylizacja Brigitte Macron może jednak wywołać kontrowersje. Zgodnie z protokołem podczas wydarzeń wysokiej rangi członkiniom rodzin królewskich oraz pierwszym damom nie przystoi zakładać spódnic odkrywających kolana. Pierwsza dama Francji znana jest jednak z tego, że lubi podobną zasadę łamać. Krótkie spódnice podczas oficjalnych wyjść zdarza jej się zakładać dość często.
Zobacz również: Brigitte Macron królową modowych wpadek? Popełniła je wiele razy
Dior, diamenty i zachwyt. Tak prezentowała się królowa Camilla i Brigitte Macron
Wieczorna, wystawna kolacja była kolejną okazją do zaprezentowania wyjątkowych stroi. Zarówno królowa Camilla, jak i Brigitte Macron nie miały zamiaru odpuszczać. Wyglądały iście królewsko.
Obie panie zgodnie wystąpiły w granatowych sukniach wieczorowych. Królowa Camilla miała na sobie minimalistyczną kreację od Diora, którą zestawiła z płaszczem wykańczanym haftem. Całość uzupełnił naszyjnik królowej Elżbiety II z diamentami i szafirami, znany również jako szafiry Jerzego VI - zmarła królowa biżuterię otrzymała bowiem w prezencie od swojego ojca, stąd jej nazwa.
Pierwsza dama Francji dodała swojej kreacji odrobinę blasku, decydując się na długą suknię z ozdobnymi mankietami i kołnierzem. Całość uzupełniła delikatna biżuteria. Obie panie prezentowały się zjawiskowo.