Sophie Fontanel. Influencerka nie wstydzi się swojego wieku!
Sophie Fontanel obala stereotypy. Podczas gdy większość kobiet decyduje się na liczne zabiegi upiększające, mające za zadanie odjąć im lat, farbuje włosy i nosi mocny makijaż, ona nie ukrywa swojego wieku. Znana pisarka i influencerka jest przed sześćdziesiątką i się tego nie wstydzi. Woli pozostać sobą, a grono jej fanów powiększa się z dnia na dzień!
Sophie Fontanel to 59-letnia francuska pisarka i dziennikarka, która walczy z postrzeganiem kobiet przez pryzmat wieku. Można nawet powiedzieć, że stała się współczesną ikoną antyageizmu.
Zyskała niebywałą popularność w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie obserwują już ponad 264 tysiące osób, a ta liczba stale rośnie. Influencerka regularnie dzieli się tam z fanami swoimi zdjęciami. Zna się na modzie i jest dumna z tego, jak wygląda.
W przeciwieństwie do wielu znanych kobiet nie zamierza ukrywać swojego wieku.
Sophie Fontanel nie farbuje siwych włosów.
Chętnie nosi je rozpuszczone, by wyrazić swoją samoakceptację, której zresztą najlepszym dowodem była jej naga sesja dla jednego z francuskich czasopism.
Sophie Fontanel zna swoją wartość i uważa, że w przemyśle modowym powinno być więcej miejsca dla różnorodności. Jej zdaniem, kobiety wraz z upływem czasu, ubierają się coraz lepiej, ponieważ nabierają doświadczenia.
Wie jednak, że wiele przedstawicielek płci pięknej nie potrafi się pogodzić ze swoim wiekiem i próbuje go na różne sposoby ukryć.
Są wobec siebie niezwykle wymagające. Przecież już nawet młode kobiety korzystają z zabiegów medycyny estetycznej.
Ona jako influencerka age-positive nie zamierza podzielać tego schematu i twierdzi, że panie często same wpędzają się w błędne koło.
Denerwuje je starzenie się i to, że nie są już tak seksowne, jak dawniej.
Zamiast siebie zaakceptować, chcą na siłę zatrzymać czas. A przecież piękno to nie tylko kwestia wieku.
Czytaj również
Zobacz także: