Budują osiedla mikrodomów. Tak Los Angeles walczy z kryzysem bezdomności
Los Angeles, miasto z jednym z największych skupisk osób w kryzysie bezdomności, wybudowało już kolejne osiedle mikrodomów. Alternatywne miejsca do życia dla osób bez dachu nad głową powstają też w innych miejscach na świecie - niemieckie Ulm zasłynęło ze stawiania specjalnych kapsuł w okresie zimowym. Podobny pomysł pojawił się także w Polsce.
Władze Los Angeles postanowiły odpowiedzieć na kryzys bezdomności, budując osiedle niewielkich domków z prefabrykantów. To już trzecia taka wioska w tym mieście. Jedni chwalą ten pomysł za skuteczność, inni wskazują, że to tylko działanie doraźne, które nie rozwiązuje problemu bezdomności na dobre i wyjaśnia, że lepiej postawić na długoterminowe rozwiązanie.
Los Angeles to jedno z największych miast w Stanach Zjednoczonych - jest drugie pod względem populacji w tym kraju, zaraz po Nowym Jorku. Jest także jednym z miast, które mają najwięcej osób w kryzysie bezdomności w USA. Problem związany jest m. in. z rosnącymi cenami wynajmu mieszkań.
Jak wskazują badania, na ulicy mieszka ponad 40 tysięcy ludzi. Żyją oni przede wszystkim w prowizorycznych namiotach.
Budowa mikrodomów dla osób w kryzysie bezdomności okazała się konieczna po orzeczeniu sądu, który nakazał usunięcie ludzi z poboczy tras szybkiego ruchu, głównie spod wiaduktów - było to mniej więcej 6,7 tysięcy osób.
Chcąc dalej przeciwdziałać temu zjawisku, władze "Miasta Aniołów" postawiły już trzecie takie osiedle. Tym razem powstało ono na jednym z parkingów w dzielnicy North Hollywood.
Jak podaje AFP, mieszkańcy osiedla mikrodomów mają dostęp do opieki medycznej i terapii, zapewnione są także trzy posiłki dziennie. Według Brandona Hannera, kierownika programu organizacji pozarządowej na terenie osiedla, mieszkańcy otrzymują zakwaterowanie na trzy miesiące, które można odnawiać, dopóki mieszkaniec nie znajdzie stałego miejsca do życia.
Główną zaletą, na którą wskazuje się przy stosowaniu takiego rozwiązania, jest jego skuteczność - osoby w kryzysie bezdomności dostają szybko dach nad głową, a także szybkość w wykonaniu. Budowa jednego mikrodomu zajmuje zaledwie ok. 1,5 godziny. Ma on wymiary 2,5 m na 2,5 m. W części wspólnej znajdują się toalety i prysznice oraz pralki.