"Kredyt to umowa z diabłem". Co zetki myślą o kupowaniu mieszkania na raty?

Pokolenie Z ma inne podejście do życia i pracy. Nie chcą kredytów za wszelką cenę
Pokolenie Z ma inne podejście do życia i pracy. Nie chcą kredytów za wszelką cenęINTERIA.PL

Czy zetki dorosną do kredytów?

Gabriela: "Już sama liczba cyfr w kwocie kredytu przeraża mnie i moich rówieśników"

Zetki boją się kredytów i pracy w jednej firmie przez wiele lat
Dla pokolenia Z wzięcie kredytu wiąże się z dużym obciążeniem i np. pracą w jednej firmie przez wiele lat123RF/PICSEL

Karolina: "Moje pokolenie w dużej części będzie skazane na wynajem"

Karol: "Kredyt to podpisanie umowy z diabłem na 30 lat"

Poduszka finansowa jest kluczowa
Zetki zdradzają, że potrzebują solidnej poduszki finansowej i wysokich zarobków, żeby zdecydować się na kredyt hipoteczny123RF/PICSEL

Katarzyna: "Jedyne, co uchroniłoby mnie przed wzięciem kredytu to małżeństwo z kimś bogatym albo wygrana w lotto"

Janek: "Nie rozumiem brania kredytów na rzeczy, na które nas nie stać"

Rynek nieruchomości i jego limity. Szczerze o pieniądzach odc. 237Ernest BodziuchSzczerze o pieniądzach