M jak miłość, O jak obsesja

 
 © Panthermedia
 
 © Panthermedia

Marta: Żeby zniknęły kelnerki, ekspedientki, aktorki...

    W Łazienkach, gdy widzę, że z oddali zbliża się atrakcyjna dziewczyna, skręcam w boczną alejkę. Oddycham z ulgą, kiedy nas mija.
    Marta
    Czasem chce, żeby nadeszła starość, żeby Maks stracił zainteresowanie seksem. Choć przecież ją też by to dotknęło. Tylko że wolałabym zrezygnować z tej sfery życia, niż...

    Kinga: Facebookowi śmierć!

      Gdy byliśmy w łóżku, zaciskałam oczy, żeby nie 'widzieć', jak robi to z nią, ale obrazy wciskały się pod powieki. Każdej nocy byliśmy we trójkę.
      Kinga
      Coś mnie tknęło. Poczułam, że nie przyszedł, bo romansuje z szefową, że to z nią jada teraz obiadki.
      Kinga
        Szkoda, że nie jesteśmy małżeństwem. Wtedy to byłoby bardziej spektakularne. Wręczyłabym mu ten wydruk razem z pozwem rozwodowym.
        Kinga

        Maciek: Podejrzewasz, że żona cię zdradza? To znaczy, że tak jest.

        W lewym uchu nie miała kolczyka. Może zgubiła w trakcie seksu z Damianem, zmiennikiem z pracy? Tak często o nim wspominała.
        Maciek
          Wyciągam z kosza na pranie majtki, rajstopy. Wącham, szukając zapachu faceta. Zamykam się z tymi rzeczami w łazience i pod lampą oglądam każdą plamę.
          Maciek
          Twój Styl
          Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?